Dzień 6. - wątek dyskusyjny/live

MaRQs89

Ooo i jaki fajny finał. Najważniejsze, że bez Ivanović.

mateo

oj Ana Ana...
serwis jest wrecz fatalny. to wyglada komicznie jak ona wyzuca te pilki na lewo, za siebie ,do przodu tylko nie prosto w gore ;|ten ktory ja tego nauczyl powinien dostac dozywotniego bana na coaching .

co do samej gry byly przeblyski, momentami genialne zagrania ale tak trzeba grac caly czas a nie od czasu do czasu. byl moment(przy 2-0 w 2 secie dla Ju) gdzie Ana zaczela grac znakomicie wydawalo sie ze juz cos zaskoczy ze juz zlapala swoj rytm i zacznie niszczyc swoimi FH ale nic z tego dobrej gry wystarczylo na 2 game'y.

pozytywny to napewno calkiem niezla gra przy siatce , zadka bo zadka ale jak juz tam byla to z reguly zdobywala pkt nawet sie doczekalismy kombinacji Dropshot-lob czego u Any jeszcze nie widzialem Smile

mysle ze jak Ana tylko poprawi serwis to moze byc grozna bez tego elementu nie da sie wygrywac z najlepszymi

a w finale C'mon Kim dosc juz tego hulania Justine xD

Joke.

Ale mnie zawiodła Ana, no! Na początku jakiejś specjalnej tragedii nie było, a potem jak się rozsypała to już na dobre. A ten serwis, o zgrozo! Na lewo, na prawo, w przód, dziewczę męczy się jak cholera żeby tę piłkę jakoś dosięgnąć. Szkoda, że tak to wygląda, bo siła rażenia Serbki jest naprawdę znaczna i spokojnie mogłaby zadomowić się w TOP10.

Kim nie spartaczyła, i dobrze Smile

Stusi

Początek meczu był bardzo fajny, dużo dobrej gry z obydwu stron a potem czym dalej w las tym było gorzej. Ana gra bardzo nieregularnie, niestety jak na razie na jedno naprawdę bardo dobre zagranie (których kilka pokazała), przypada 10 koszmarnych błędów. No i ten serwis Serbki wygląda wręcz komicznie, ta piłka schodząca po wyrzucie na boki (zwłaszcza w prawo)- masakra. Ana kończyła piłki albo widowiskowo, albo wcale. Przy czym tych drugich było dużo więcej. Ale i tak jest dużo lepiej niż to wyglądało w połowie ubiegłego sezonu.
Henin widać, że nie zapomniała jak się gra. Nadal uderza bardzo mocne, szybkie piłki.

KuKi

Ana ! o nie !
Po pierwsze serwis to kompletne dno ! A szkoda ... A po drugie miałem takie wrażenie, że siatka była dla niej za wysoko powieszona ! Co trzecia piłka w siatkę ... d'oh!

no nie za ciekawie to wyglądało ! Ale bądźmy dobrej myśli ! Angel

Morgenstern

Ja nie rozumiem co Ajde ma z tym serwisem. Rafter coś tam manipulował, w efekcie rozregulował go i od początku 2009 roku Ivanovic źle wyrzuca piłkę. Ale na litość boską! Od tego minął już rok. R-o-k. Przecież przez cały ten okres trenuje i pewnie pracuje nad podaniem. Z bardzo dobrymi trenerami. Czy wyeliminowanie tego błędu jest naprawdę takie trudne? Serwis nie jest łatwym elementem, ale w jej przypadku to przecież kwestia głupiego podrzucenia piłki...

Yannick

Nie wiem jak Ana przygotowywała się do sezonu ale jej tenis wygląda dokładnie tak samo jak w zeszłym sezonie i to niestety nie jest gra na pierwszą dziesiątkę.
Skoro przez tyle czasu nie poprawiła nic, to trudno oczekiwać zmian przed ten krótki czas który pozostał do Melbourne.W jej grze nie tylko serwis szwankuje ale i regularność gry,szybkość i nastawienie mentalne nie takie jak dawniej.Jeśli Ana chcę myśleć jeszcze o dużych wynikach to musi zrobić rewolucje najpierw w swoim obozie i postawić tenis na pierwszym miejscu i nie zajmować się niczym innym.Inaczej popadnie w przeciętność i będzie tenisistką drugiej a może i trzeciej dziesiątki.Konkurencja w czołówce jest większa niż z dawniej a z taką gra jak dzisiaj z Juju, to daleko Ana nie zajdzie...