Dzień 6. - wątek dyskusyjny/live

Kazik

WEITER SABINE!!! zauroczony

Adrian

Ajde Timea!

Karolek

Weiter Sabine ! Heart

Allez Yanina !
O yeah!

b@der

C'mon Yanina!

Jonathan

Weiter Sabine! Very Happy

Adrian

Timea 3-6 6-2 7-5 Happy2

Bardzo ciekawy i emocjonujący mecz. Obie zawodniczki grały bardzo dobrze, chociaż obu zdarzyły się przestoje. Timea miała świetny pierwszy serwis dzięki czemu większość swoich podań wygrywała bez problemów. Yanka natomiast miała problemy z serwisem co Timea skrzętnie wykorzystywała atakując drugi serwis, co wychodziło jej szczególnie dobrze backhandem. A tylu skrótów w jednym meczu to dawno nie widziałem. Gdyby je tak policzyć to pewnie wyszłoby średnio jeden na gem. A Yanka przez większość meczu nie potrafiła w ogóle do nich dobiec a gdy w końcu zaczęło się udawać to odgrywała proste piłki. Świetny mecz Timei i pierwszy finał WTA stał się faktem. Gratulacje! Applause

A jutro powalcz o tytuł. C'mon!!! Laughing

MonTron

Shahar miala 4-2 w trzecim z Sabine i dwa bp na 5*-2
Tylko sobie znanym sposobem poleciala po tb Laughing

Szkoda, byla szansa na trzeci tytul w tym sezonie
A tak Sabine moze sie zalapac jeszcze na Bali
I mam nadzieje ze sie to Niemce uda, w przekroju calego sezonu jak najbardziej zasluzyla OK!

Ale Shahar, co za frajerka Laughing

Kazik

No tak, myślę, że stwierdzenie, że obie były siebie warte w tym meczu jest najlepsze, aby opisać ten pojedynek. Sabine była w tym meczu lepsza o 3 piłki, więc to tyle co nic... Niby się cieszę oczywiście z tego finału, ale czuję jakiś niesmak... Chyba dobrze mówiła, że jest już zmęczona, bo to było widać wyraźnie. Teraz tylko finał z Bacsinszky i jakoś nie jestem w 100% pewien czy ona to wygra... Ale oczywiście będę 3mał kciuki Wink

Weiter!

Stusi

Kurcze, taki zacięty mecz a je nie mogłem obejrzeć. Chociaż z tego co tu przeczytałem, to poziom nie był porażający. Ale najważniejsze, że Sabina jest w finale Angel