Dzień 6. - wątek dyskusyjny/live

Jonathan

Weiter Andrea!!!
Allez Alize! Czas na jakiś mały przełom ;D, widać już jakiś progres, dzielnie walczyła w każdym ze swoich poprzednich meczów ;)

Morgenstern

Proszę Państwa! Czuję się ogromnie zaszczycony, że to ja mogę zapowiedzieć jutrzejszy spektakl, który odbędzie się na korcie centralnym w pięknie usytuowanym miasteczku Bad Gastein. Naprzeciw siebie staną dwie niepowtarzalne zawodniczki, które gwarantują nam widowisko, którego nie zapomniemy do końca życia! To będzie prawdziwy teatr marzeń!

W rolach głównych wystąpią Andrea Petkovic, zawodniczka pochodząca z Niemiec, która może poszczycić się porażką z nieklasyfikowaną w rankingu Claire de Gubernatis oraz naturalizowana reprezentantka Kazachstanu Yaroslava Shvedova! Ta niepozorna kobiecina, potrafiła dokonać w tym roku nieprawdopodobnej rzeczy jaką jest zwycięstwo z Claudine Schaul! Co prawda niedługo później przegrała ze znajdującą się na 478 pozycji Astrid Besser, ale w niczym to nie umniejsza jej przeogromnych umiejętności!

Obok tego meczu nikt nie może przejść obojętnie! Na kolejny tak wspaniały pólfinał turnieju rangi WTA będziemy musieli czekać latami! Dlatego zachęcam wszystkich do włączenia jutro swoich odbiorników TV na bliżej nieznanym mi kanale i delektowaniem się pięknem kobiecego tenisa!

MonTron

Oj tak, nasz guru jak zwykle ma rację Heart

Z tego wszystkiego nie wiem komu kibicować, ale niech będzie:
Weiter Andrea!
Allez Alize!

Jonathan

Tzn., że teoretycznie słabsze zawodniczki nie mogą awansować do takiej fazy turnieju, pomimo, iż na to zasłużyły swoją grą?
To jest raczej ujma dla tenisistek stawianych w roli faworytek, a które już poległy.

MonTron

Masz rację Jonathan, oczywiście, że tak jest. Kto wie, czy tak samo w 2006 roku w Luksemburgu nie mówiono o Agnieszce Radwańskiej, albo o innych zawodniczkach. Może dla tych, które są tutaj w półfinale, ten turniej to furtka do lepszej gry Smile

. Życzę powodzenia!

Joke.

To ujma nie tylko dla poległych rozstawionych, ale raczej dla całego WTA.
Mecze na tych turniejach przeważnie stoją na tak dramatycznie niskim poziomie że aż szkoda gadać.

Morgenstern

Masha Neuner

Skoro Morgenstern mnie zapraszał do udzielania się na forum to odpiszę na jego post. Stanę w obronie Shvedovej. Według mnie Jarka gra bardzo dobry tenis i robi wielkie postępy. Rok temu była 140 w rankingu, teraz jest blisko pierwszej "50",a więc patrząć na zawodniczki grające w Bad Gastein jej występ w półfinale nie jest jakimś szokującym wynikiem (w stylu zwycięstwa Dulgheru w Wawie). Reprezentantka Kazachstanu pokonała w tym turnieju, m.in. Peer (czym wkupiła się w moje łaski), grała dobrze w meczu z Sharapovą w 3 rundzie RG (tutaj akurat ma sporego minusa Smile

), pokonała w Miami samą Anę Ivanović (2007). Jaroslava była mi całkowicie obojętna, ale wraz ze zwycięstwami z moimi "ulubionymi" tenisistkami zyskują w moich oczach z każdym turniejem.

Matthew

GO Shvedova Smile

C'MON Alize!

Jonathan

Andrea wygrała ze Shvedovą 6:2 6:1 Very Happy

, brawo! Spodziewałem się wyrównanej walki ze wskazaniem na Yaroslavę.. a tu proszę, Niemka melduje się w finale ;).
Miałem zamiar oglądać ten mecz, ale justin.tv go nie transmitował :/ .. dziwne, że nie pokazali półfinału skoro relacjonowali poprzednie rundy Neutral

Erek

Rumunka sie meczyla od pierwszej rundy, a jest w finale Very Happy

Olaru def Cornet 3-6 7-5 6-3

Francuzka z kolei również męczyła się od początku, ale jej to chyba nie przystoi mimo wszystko. Tak czy siak, malo kto sie spodziewal, ze Olaru i Petkovic beda mogly byc w finale jakiegokolwiek turnieju WTA.