Dzień 2. - wątek dyskusyjny/live

Joke.

CENTRE COURT from 11:00 am
1. Ani vs. Suarez Navarro
2. Ruano Pascual vs. Garbin
3. Yakimova vs. Medina Garrigues
4. Schiavone vs. Jankovic (NB 5:00 pm)

COURT 1 from 11:00 am
1. Voracova vs. Parmentier
2. Errani vs. Schruff
3. Torro-Flor vs. Rus
4. Sfar vs. Cabeza Candela
5. Borwell/Grandin vs. Cirstea/Olaru

COURT 2 from 11:00 am
1. Klepac vs. Bremond
2. Cohen-Aloro vs. Hercog
3. Ivanova vs. Zec Peskiric
4. Kanepi/Pironkova vs. Ani/Voracova
5. Beygelzimer/Kapshay vs. Kondratieva/Lefevre

b@der

Brawo Suarez. Potwierdza swoją dobrą dyspozycję poraz kilkukrotny ;)
Jest dość równa i można się jej obawiać w tym turnieju.

Morgenstern

Czy ja wiem, czy ona jest taka równa. QF Australian Open, a później porażki z takimi zawodniczkami jak Betina Jozami (134 WTA), Zahlavova Strycova (71 WTA), czy ugranie 4 gemów z Glatch (136 WTA).

A zwycięstwo 7-5, 7-5 z Ani (92 WTA) na clayu też jakoś mnie nie przekonuje. Forma Carli jest raczej przeciętna i ciężko będzie jej tu zwojować coś wielkiego.

Karolek

Zgadzam się z przedmówcą.
W 2 lub w QF pożegnamy Hiszpankę Dancing

Joke.

Franka

Szykowałem się na jakieś ciekawe spotkanie, tak jak niektórzy już nawet widziałem JJ poza turniejem, a tu Serbka oddała Włoszce zaledwie 3 gemy. Aż ciężko było na to patrzeć, bardzo słabo zagrała Schiavone.
Brawo Jeca!

Gosea

W sumie to nie wiem czy sie cieszyc,ze Jeca wygrala czy martwic formą Franki
Think

Oczywiscie,ze Serbka byla faworytką ale styl w jakim Franka przegrala wola o pomste do nieba,jakbym ogladala zupelnie inna zawodniczke jaka znalam do tej pory :/

Brawo Jecka

Franka