|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gosea
Gwiazda Światowa
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 1796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Piaseczno
Płeć: 
|
 Wysłany: Sob 18:43, 23 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | a nie jak np. Wozniacki który siedzi w bogatej Danii i zbiera z tego smietankę.
|
a przypadkiem tak nie bylo,ze kiedy Caro miala 12 lat to blagal polską federacje tenisową aby mogla reprezentowac polskie barwy???
ano tak bylo,tylko Wozniackiego olano,wiec co sie teraz dziwic.
A czyz nie jest zaskakujace,ze do takich zawodniczek jak np.Wozniacki reklamodawcy wala drzwiami i oknamia. Radwa do tej pory nie kontraktu sponsorskiego z prawdziwego zdarzenia.
A czyja to wina,ze Djokovic ma takich sponsorow a Radwa nie,w sumie nie bardzo rozumiem o co ci chodzi.
Ostatnio zmieniony przez Gosea dnia Sob 18:44, 23 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
FANAR
Zawodowiec
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Slask
Płeć: 
|
| Wysłany: Sob 19:06, 23 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Czy Pan Wożniacki z rodzinką wrócił wtedy do Polski ?
| Cytat: |
A czyz nie jest zaskakujace,ze do takich zawodniczek jak np.Wozniacki reklamodawcy wala drzwiami i oknamia. Radwa do tej pory nie kontraktu sponsorskiego z prawdziwego zdarzenia. |
Jakie warunki biznesowe są w Danii a jakie w Polsce . Nie lodźmy się !
| Cytat: | | A czyja to wina,ze Djokovic ma takich sponsorow a Radwa nie,w sumie nie bardzo rozumiem o co ci chodzi. |
To proste ale odpiszę pytaniem retorycznym
Kogo stać zatem na organizowanie turniejów ?
Co do sponsorów patrz wyżej (dot. Wożniackiego) !
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gosea
Gwiazda Światowa
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 1796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Piaseczno
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 19:19, 23 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A kto powiedzial,ze Radwanska musi miec polskiego sponsora ??
Nie zyjemy juz za zelazna kurtyna.
A co ma do rzeczy czy ktos wrocil czy nie,chyba nie powinnismy ludzi oceniac w tych kategoriach.
Serbia jest bardzo biednym krajem i na pewno Serbowie nie maja rodzimych sponsorow tylko "ze swiata".
Trzeba sobie odpowiedziec czemu Radwanska takich nie ma i dlaczego chce sie wzbogacac w ten sposob w swoim kraju.
My mozemy sobie tu dyskutowac ale trzeba bylo byc w wawie i widziec kibicow,ktorzy wlasnie na nią wydali kase i spytac sie jak sie czuja.
Ona nie nie zrobila na zlosc Makarczykowi tylko wlasnie tym kibicom,ktorych porachunki poza kortowe malo interesuja,oni chcieli tylko,zeby zagrala.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
FANAR
Zawodowiec
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Slask
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 20:15, 23 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
A kto powiedzial,ze Radwanska musi miec polskiego sponsora ? |
Proszę czytać ze zrozumieniem . Nie chodzi przecież o sponsora, a o warunki startu w sporcie !!!!
| Cytat: | | A co ma do rzeczy czy ktos wrocil czy nie,chyba nie powinnismy ludzi oceniac w tych kategoriach. |
Czy ja kogoś za to ganię ? Pisałem do kogo mam większy szacunek !
| Cytat: | | Serbia jest bardzo biednym krajem i na pewno |
Proszę wrócić do czasów Tito i finansowania sportu w tym kraju ża jego czasów . Wiedy rozjaśni się trochę sytuacja. Jugosławia i Polska to inne kraje inne warunki i inne nastawienie do sportu. Proszę tego nie ignorować !
| Cytat: | | i dlaczego chce sie wzbogacac w ten sposob w swoim kraju. |
Jeśli inni zawodnicy i zawodniczki nie grają dla kasy .......Hallo Ziemia do Gosea!
| Cytat: | | My mozemy sobie tu dyskutowac ale trzeba bylo byc w wawie i widziec kibicow,ktorzy wlasnie na nią wydali kase i spytac sie jak sie czuja. |
Akurat mogłem być na tym turnieju ( w tamtym roku jechałem i zobaczyłem Agę choć nie było pewne czy zagra) ale inne czynniki zadecydowały że nie byłem! I nie miałbym tak jak w tamtym roku nie miałbym pretensji jakby nie zagrała.
A po tych podchodach Makarczyka i spółki , mam nadzieje że do czasu gdy w Polsce do organizowania turniejów nie znajdą się rozsądniejsi ludzie i nie tacy właśnie pazerni na forsę AGA i Ula nie zagrają w Polsce a na turnieje zjawi się 4 czy 5 garnitur sportowców, by te dranie się nie dorobili !!!!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gosea
Gwiazda Światowa
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 1796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Piaseczno
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 21:07, 23 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | Proszę czytać ze zrozumieniem . Nie chodzi przecież o sponsora, a o warunki startu w sporcie !!! |
Proponuje przeczytac biografie Monicy Seles i tam jest wszystko napisane w jakich warunkach trenowala.
| Cytat: | Cytat:
A co ma do rzeczy czy ktos wrocil czy nie,chyba nie powinnismy ludzi oceniac w tych kategoriach.
Czy ja kogoś za to ganię ? Pisałem do kogo mam większy szacunek !
|
swoja droga to dziwne kryteria szanowamia ludzi...
| Cytat: | | Proszę wrócić do czasów Tito i finansowania sportu w tym kraju ża jego czasów . Wiedy rozjaśni się trochę sytuacja. Jugosławia i Polska to inne kraje inne warunki i inne nastawienie do sportu. Proszę tego nie ignorować ! |
Boze nawet nie wiem jak to skomentowac,rece mi opadly.......
Powiem tak,kiedy Ana jako male dziecko trenowala to jak sama mowila, niejednokrotnie musiala uciekac z kortow do bunkru przed nalotami bombowymi,wiec nie wiem kto mial lepsze warunki do treningu Ona czy Radwa.....
Nie bardzo rozumiem co ma do tego Tito.....
| Cytat: | | Jeśli inni zawodnicy i zawodniczki nie grają dla kasy .......Hallo Ziemia do Gosea! |
chyba nie zrozumialam...
Poza tym chyba zarabiaja na korcie i to nie malo.Rumunka chyba nie narzekala dzis na 100 tys baksów.
| Cytat: | Akurat mogłem być na tym turnieju ( w tamtym roku jechałem i zobaczyłem Agę choć nie było pewne czy zagra) ale inne czynniki zadecydowały że nie byłem! I nie miałbym tak jak w tamtym roku nie miałbym pretensji jakby nie zagrała.
A po tych podchodach Makarczyka i spółki , mam nadzieje że do czasu gdy w Polsce do organizowania turniejów nie znajdą się rozsądniejsi ludzie i nie tacy właśnie pazerni na forsę AGA i Ula nie zagrają w Polsce a na turnieje zjawi się 4 czy 5 garnitur sportowców, by te dranie się nie dorobili !!!! |
tak,tak ja tez mam nadzieje,ze Radwa juz w wawie nie zagra.
Wole,zeby organizatorzy wylozyli kase na inne zawodniczki,moze nie lepsze ale normalne.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Joke.
Moderator
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 14:52, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | Ciąg dalszy skandalu z Warsaw Open
Dyrektor turnieju rangi WTA Tour - Warsaw Open Stefan Makarczyk przesłał do PAP korespondencję mailową pomiędzy nim, a agencją menedżerską IMG, dotyczącą warunków przyjazdu do Warszawy i występu na kortach Legii Rosjanki Marii Szarapowej, byłej liderki rankingu tenisistek.
Autorem maila przesłanego do biura Warsaw Open jest Max Eisenbud wiceprezes IMG Tennis, a przedmiotem korespondencji ustalenie szczegółów dotyczących przyjazdu i pobytu Szarapowej, która w Warszawie wystartowała po blisko dziesięciomiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją i operacją prawego barku.
Strony uzgodniły, że organizatorzy turnieju pokryją przelot Rosjanki, jej trenera Michaela Joyce'a oraz trenera od przygotowania fizycznego Roberto Garcii pierwszą klasą z Tampy na Florydzie do Newark liniami Continental Airlines w dniu 13 maja, a także na linii Newark - Warszawa, gdzie przewoźnikiem były Polskie Linie Lotnicze LOT.
Cena jednego biletu to 2 358 dolarów, a zgodnie z umową zawartą z agencją IMG wszystkie opłacili organizatorzy imprezy. Do tego jeszcze należy doliczyć koszty trzech biletów z Warszawy do Paryża, przy czym te ostatnie zostały wykupione już po porażce Rosjanki w ćwierćfinale warszawskiego turnieju.
"Reasumując: płacicie za przeloty Marii i jej dwóch trenerów na trasie Tampa-Warszawa-Paryż. Opłacacie hotel dla Marii i dwa pokoje dla jej trenerów. Zapłacicie za ochronę dla Marii i samochód z kierowcą na czas pobytu w Warszawie. Proszę, żeby ochroniarz towarzyszył jej cały czas, szczególnie kiedy będzie na korcie treningowym, to bardzo ważne. Chcę mieć pewność, że jakiś szalony fan nie podejdzie do niej. Możesz mi to obiecać?" - napisał Eisenbud w mailu do Makarczyka.
"Proszę potwierdź mi, że Maria i jej team nie będą płacić za pokoje. Oczywiście będą sami płacić za jedzenie i inne rzeczy. Wspaniale byłoby, gdyby ktoś z organizatorów mógł przywitać Marię, gdy opuści samolot. Stefanie, to jest pierwszy turniej Marii od dziewięciu miesięcy, jak możesz sobie wyobrazić jest trochę zdenerwowana, więc najlepiej, żeby na lotnisku nie było przedstawicieli mediów, dlatego proszę zachowaj termin jej przylotu w sekrecie. Możesz powiedzieć mediom, że przybędzie w piątek albo coś innego" - dodał Eisenbud.
Ujawnienie przez Makarczyka, za zgodą IMG, treści tej korespondencji jest kolejnym następstwem zamieszania i fali publikacji prasowych, jakie pojawiły się po wycofaniu się z Warsaw Open Agnieszki Radwańskiej. Powodem absencji tenisistki z Krakowa była kontuzja pleców, potwierdzona przez lekarza z ramienia WTA Tour.
Jednak w niedzielę po południu jej ojciec i trener Robert Radwański poskarżył się kilku dziennikarzom zaproszonym na korty Warszawianki, że organizatorzy nie wywiązali się z wcześniejszych obietnic. Chodziło o wypłatę "startowego" (czyli gratyfikacji za sam przyjazd i start w imprezie), a jednocześnie stosownymi premiami pozyskał największe gwiazdy turnieju: Szarapową i Słowaczkę Danielę Hantuchovą.
W czwartek nastąpiła kolejna odsłona sporu, bowiem Makarczyk na konferencji prasowej udostępnił dziennikarzom treść maila od Radwańskiego, w którym ten napisał m.in.: "Jeżeli jedziesz do Hiszpanii na łowy zawodniczek, to przecież nie z pustą sakwą. Ale dla nas masz tylko dobre słowo, ale dla innych masz na zachętę. Pamiętaj możemy w każdej chwili zgłosić medikal. Obyś się nie przeliczył z kalkulacjami (...) w tej chwili mogę ci zagwarantować grę tylko Uli".
Jednocześnie dyrektor imprezy zapewnił, że ze względu na kłopoty z zapięciem budżetu, żadnej z uczestniczek nie oferował wypłaty za sam przyjazd. W tym samym czasie rodzina Radwańskich lądowała w Paryżu, gdzie od niedzieli rozgrywany jest wielkoszlemowy turniej Roland Garros. |
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
FanMS
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 2455
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 16:26, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | Warsaw Open: Makarczyk ujawnia pocztę z Szarapową
Dyrektor turnieju rangi WTA Tour - Warsaw Open Stefan Makarczyk przesłał korespondencję mailową pomiędzy nim, a agencją menedżerską IMG, dotyczącą warunków przyjazdu do Warszawy i występu na kortach Legii Rosjanki Marii Szarapowej, byłej liderki rankingu tenisistek.
Autorem maila przesłanego do biura Warsaw Open jest Max Eisenbud wiceprezes IMG Tennis, a przedmiotem korespondencji ustalenie szczegółów dotyczących przyjazdu i pobytu Szarapowej, która w Warszawie wystartowała po blisko dziesięciomiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją i operacją prawego barku.
Strony uzgodniły, że organizatorzy turnieju pokryją przelot Rosjanki, jej trenera Michaela Joyce'a oraz trenera od przygotowania fizycznego Roberto Garcii pierwszą klasą z Tampy na Florydzie do Newark liniami Continental Airlines w dniu 13 maja, a także na linii Newark - Warszawa, gdzie przewoźnikiem były Polskie Linie Lotnicze LOT.
Cena jednego biletu to 2 358 dolarów, a zgodnie z umową zawartą z agencją IMG wszystkie opłacili organizatorzy imprezy. Do tego jeszcze należy doliczyć koszty trzech biletów z Warszawy do Paryża, przy czym te ostatnie zostały wykupione już po porażce Rosjanki w ćwierćfinale warszawskiego turnieju.
- Reasumując: płacicie za przeloty Marii i jej dwóch trenerów na trasie Tampa-Warszawa-Paryż. Opłacacie hotel dla Marii i dwa pokoje dla jej trenerów. Zapłacicie za ochronę dla Marii i samochód z kierowcą na czas pobytu w Warszawie. Proszę, żeby ochroniarz towarzyszył jej cały czas, szczególnie kiedy będzie na korcie treningowym, to bardzo ważne. Chcę mieć pewność, że jakiś szalony fan nie podejdzie do niej. Możesz mi to obiecać? - napisał Eisenbud w mailu do Makarczyka.
- Proszę potwierdź mi, że Maria i jej team nie będą płacić za pokoje. Oczywiście będą sami płacić za jedzenie i inne rzeczy. Wspaniale byłoby, gdyby ktoś z organizatorów mógł przywitać Marię, gdy opuści samolot. Stefanie, to jest pierwszy turniej Marii od dziewięciu miesięcy, jak możesz sobie wyobrazić jest trochę zdenerwowana, więc najlepiej, żeby na lotnisku nie było przedstawicieli mediów, dlatego proszę zachowaj termin jej przylotu w sekrecie. Możesz powiedzieć mediom, że przybędzie w piątek albo coś innego - dodał Eisenbud.
Ujawnienie przez Makarczyka, za zgodą IMG, treści tej korespondencji jest kolejnym następstwem zamieszania i fali publikacji prasowych, jakie pojawiły się po wycofaniu się z Warsaw Open Agnieszki Radwańskiej. Powodem absencji tenisistki z Krakowa była kontuzja pleców, potwierdzona przez lekarza z ramienia WTA Tour.
Jednak w niedzielę po południu jej ojciec i trener Robert Radwański poskarżył się kilku dziennikarzom zaproszonym na korty Warszawianki, że organizatorzy nie wywiązali się z wcześniejszych obietnic. Chodziło o wypłatę "startowego" (czyli gratyfikacji za sam przyjazd i start w imprezie), a jednocześnie stosownymi premiami pozyskał największe gwiazdy turnieju: Szarapową i Słowaczkę Danielę Hantuchovą.
W czwartek nastąpiła kolejna odsłona sporu, bowiem Makarczyk na konferencji prasowej udostępnił dziennikarzom treść maila od Radwańskiego, w którym ten napisał m.in.: - Jeżeli jedziesz do Hiszpanii na łowy zawodniczek, to przecież nie z pustą sakwą. Ale dla nas masz tylko dobre słowo, ale dla innych masz na zachętę. Pamiętaj możemy w każdej chwili zgłosić medikal. Obyś się nie przeliczył z kalkulacjami (...) w tej chwili mogę ci zagwarantować grę tylko Uli - napisał Makarczyk.
Jednocześnie dyrektor imprezy zapewnił, że ze względu na kłopoty z zapięciem budżetu, żadnej z uczestniczek nie oferował wypłaty za sam przyjazd. W tym samym czasie rodzina Radwańskich lądowała w Paryżu, gdzie od niedzieli rozgrywany jest wielkoszlemowy turniej Roland Garros.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
FANAR
Zawodowiec
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Slask
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 16:34, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
I jeszcze ta wypowiedz człowieka od lat związanego z tenisem zawodowym
| Cytat: | Dla Sport.pl
Tomasz Iwański, były tenisista i trener Nadii Pietrowej, obecnie pracuje z reprezentacją Kazachstanu
Nie jest tajemnicą, że z Robertem Radwańskim często się nie zgadzamy w różnych sprawach i najzwyczajniej nie przepadamy za sobą, ale uważam, że to, co zrobił Stefan Makarczyk, ujawniając prywatną korespondencję z Radwańskim, było po prostu świństwem. Tenis to czysty biznes. Agnieszka na koniec kariery odniesie sukces, jeśli na koncie będzie miała dużo pieniędzy. Każdy, kto jest w tym biznesie, wie, że tak to wygląda. Nie ma miejsca na patriotyzm, nic nie ma za darmo. Negocjowanie startowego w turniejach to normalna sprawa. Trudno mi ocenić, kto komu co obiecał w tej konkretnej sytuacji i kto nie dotrzymał zobowiązań. Obaj panowie mieli się prawo nie dogadać, a nawet pokłócić, ale dyrektor turnieju, ujawniając prywatną korespondencję, strzelił sobie w stopę. W środowisku tenisowym wszyscy mu to zapamiętają. |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
krzysiek13
Gwiazda
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 716
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 17:10, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
taaa, a pan radwański powala na kolana swoimi wypowiedziami :/
[link widoczny dla zalogowanych]
stwierdzil, że NA SZCZĘŚCIE radwa złapała kontuzje i dzieki temu nie mogła wystapic, pewnie wielkie szczęscie
osobiście znam lepsze powody do zadowolenia :/
więc chyba teraz niektórym cięzko przez gardło beda przechodziły życzenia SZCZĘŚCIA dla radwy
na zakończenie tej sprawy powiem jedno, nie do końca podoba mi się zachowanie pana Makarczyka odnośnie ujawniania mejli itp, ale jeszcze bardziej nie podoba mi się zachowanie Radwańskich
chyba Radwa i jej trener uwierzyli w to, że są już gwiazdami, los jest przewrotny, spokojnie poczekam sobie aż Radwie powinie się pare razy noga, jak spadnie poza pierwsza pięćdziesiątkę a potem jak wypadnie z TOP100, prędziej czy później czeka to każdą zawodniczkę i wtedy zobaczymy gdzie Radwa zechce grać i kiedy zechce grać a także ostatecznie gdzie będzie gwiazdą, Szarapowa jakby nie patrzec osiągnęła i status gwiazdy i przede wszystkim pierwsze miejsce rankingu WTA, ma prawo sie uważać za gwiazdę, jak dla mnie panna Radwa takiego statusu jeszcze nie ma, także według mnie wiecej pokory panno Radwo
na koniec oczywiście SZCZęścia życzę w grze na RG panno Radwo ;)
|
|
| Powrót do góry |
|
|
FanMS
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 2455
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
Płeć:
|
| Wysłany: Śro 22:42, 27 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | Gdzie są gwiazdy Warsaw Open?
Alexandra Dulgheru, Daniela Hantuchova, Alona Bondarenko, Anne Keothavong czyli półfinalistki zakończonego w niedzielę Warsaw Open nie grają na Roland Garros. Albo dostały lanie w pierwszej rundzie, albo w ogóle w niej nie wystąpiły. Co to oznacza i czy kogoś te fakty cieszą?
Jednym z meczów, jakie obejrzałem podczas warszawskiej imprezy, było spotkanie ćwierćfinałowe pomiędzy Anne Keothavong a Ioaną Olaru. Pierwszy set - 6:0 dla Keothavong, w drugim było już 5:0, gdy przeciwniczce udało się wygrać honorowego gema. Komentatorzy Eurosportu przez pół meczu zastanawiali się, jak można grać tak słabo, w końcówce zaczęli się zastanawiać, kiedy ostatnio widzieli mecz w turnieju rangi WTA Tour, w którym zawodniczki reprezentowały tak różny poziom sportowy. Nie przypomnieli sobie takowego.
Anne Keothavong po rzezi w ćwierćfinale, w kolejnej rundzie przegrała z reprezentującą najwyraźniej jeszcze wyższy poziom, Aloną Bondarenko. Alona Bondarenko natomiast przegrała w finale z reprezentującą poziom najwyższy - Alexandrą Dulgheru - która przed Warsaw Open była w zasadzie amatorką i którą w ubiegłym tygodniu klasyfikowano na 201 miejscu na świecie.
Warszawski turniej dla wielu zawodniczek miał być przetarciem przed Roland Garros. Tymczasem półfinalistki Warsaw Open już w Paryżu nie grają. Wspomniana Anne Keothavong, która straciła gema w ćwierćfinale WO, w pierwszej rundzie French Open straciła gemów dwanaście nie wygrywając żadnego. Jej los podzieliły Alona Bondarenko i Daniela Hantuchowa - kolejne półfinalistki z Warszawy. Zwyciężczyni tego turnieju nie mogła nawet wystąpić w Paryżu w związku ze swoją sytuacją rankingową.
Po co o tym wszystkim piszę? Bo to są niechlubne fakty świadczące o tragicznie niskim poziomie imprezy w Warszawie, a szybkie odpadnięcie teoretycznie największej gwiazdy, Marii Szarapowej, wcale temu twierdzeniu nie przeczy. Wręcz przeciwnie - jeśli największa gwiazda odpada z turnieju w ćwierćfinale, a zawodniczki, które do półfinału awansują, są za słabe na pierwszą rundę Rolanda Garrosa, Warsaw Open nie pozostaje nawet jedna sucha nitka. W tym kontekście nowego, dobrego dla klanu Radwańskich, odcienia nabiera skandal związany z absencją Agnieszki. Może zamiast czynienia z Warsaw Open sanatorium dla wracającej po kontuzji Szarapowej, trzeba było zmotywować finansowo gwiazdy z aktualnej, najwyższej półki? Może papa Radwański miał rację? |
zczuba.pl
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
