|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agent_Provocateur
Gwiazda Światowa
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:23, 20 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Sądziłem, że Pavlyuchenkova pokaże się w Moskwie z lepszej strony. Od kogoś kto ograł w dwóch kolejnych imprezach Venus Williams wymaga się jednak czegoś więcej niż człapania po korcie i wyrzucania banalnych piłek w aut.
Nie wiem czy przywidziało mi się, ale Rosjanka jakby znów jakaś taka pyzata się zrobiła. Może to wina niefortunnie dobranych ciuszków ale parę zbędnych kg to jeszcze ona ciąga po korcie.
Trzeba także oddać, że Bułgarka sama się w dużej mierze przyczyniła do porażki Anastasii swoją dobrą grą.
Zaczęła z impetem od dobrych serwisów, później w trakcie meczu różnie z tym bywało. Niemniej Tsvetana poradziła sobie bardzo ładnie i wybrnęła z ciężkiej zapaści w decydującym secie. Brawo.
Yarka Shvedova była w stanie nawiązać walkę z Jankovic jedynie w przekroju dwóch setów, w trzecim secie Serbka nie dała rywalce żadnych złudzeń.
Taki stan rzeczy jak i wygrana Zvonarievej komplikuje nieco sytuację Agi i wymusza na niej presję. Najważniejsze rywalki już w kolejnej rundzie, a Polka dopiero będzie walczyć o dalszy awans z zawodniczką, z którą przegrała niedawno w kiepskim stylu.
Ostatnio zmieniony przez Agent_Provocateur dnia Wto 22:24, 20 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|