Forum www.wta.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Dzień 7. - wątek dyskusyjny

 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.wta.fora.pl Strona Główna -> Zakończone turnieje / Turnieje 2009 / WTA Memphis
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Morgenstern
Moderator
Moderator



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 2705
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:04, 21 Lut 2009    Temat postu: Dzień 7. - wątek dyskusyjny

Stadium (from 11.00hrs)

1. ATP
2. ATP
3. ATP
4. ATP
5. Singles Final: Wozniacki vs. Azarenka (NB 19.00hrs)
6. Doubles Final: Fedak/Krajicek vs. Azarenka/Wozniacki


Ostatnio zmieniony przez Morgenstern dnia Nie 14:22, 22 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morgenstern
Moderator
Moderator



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 2705
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 3:48, 22 Lut 2009    Temat postu:

Caroline Wozniacki - Victoria Azarenka 1-6, 3-6

Eh, nawet nie wiem co mam napisać. Nie potrafię zrozumieć, jak jednego dnia można wygrywać 6-1, 6-0, a drugiego przegrywać 1-6, 3-6. Pierwszy set to była totalna tragedia. Myślę, że wystarczy powiedzieć, że Caro wygrała w nim jedną piłkę przy serwisie Azarenki. Drugi wcale nie byłby lepszy, gdyby nie przebudzenie pod koniec, kiedy przy stanie 1-5 i serwisie Viki nie było już nic do stracenia.

I właśnie w tym momencie dochodzimy wedlug mnie do sedna sprawy, jakim jest nastawienie psychiczne Caro do meczu. Ona przegrała to w głowie, bo jeśli chodzi o umiejętności czysto tenisowe, to od Azarenki nie jest gorsza. Do sezonu też jest dobrze przygotowana i grać potrafi, co już pokazała w kilku meczach. Tylko niech ktoś mi powie, czego ona się boi. Dlaczego zaczęła grać dopiero w momencie, kiedy mecz był już przegrany? To nie jest pierwsza taka sytuacja. Na początku meczu traci swoje podanie i potem przestaje wierzyć w możiwość wygranej. Kiedy gra ze słabszą przeciwniczką, to potrafi odrobić straty i wygrać, ale jak przychodzi do meczu z kimś z czołówki to kończy się to tak jak dzisiaj. Sama po ćwierćfinale z Krajicek powiedziała, że w możliwość wygranej uwierzyła dopiero, kiedy ją przełamała w drugim secie.

Nie potrafię tego pojąć. Ona ten mecz mogła przegrać, bo jest z Viką na podobnym poziomie, ale nie w takim stylu.

Zaraz finał debla, a potem dwa tygodnie przerwy od startów w turniejach. Mam nadzieję, że trochę odpocznie i na Indian Wells będzie już wszystko w porządku. Bo teraz pomimo finału i zagrania tutaj przynajmniej dwóch i pół naprawdę bardzo dobrych meczów, nie można być do końca zadowolonym. Nie można, bo tego najważniejszego meczu nie zagrała na miarę swoich możliwości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MaRQs
Zawodowiec
Zawodowiec



Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 3:50, 22 Lut 2009    Temat postu:

Victoria Azarenka - Caroline Wozniacki 6:1 6:3 ...hmm finał jednostronny..ale i zaskakujacy, po gładkim zwyciestwie Woźniackiej w półfinale wiekszosc obstawiała ze to ona wygra, a tu prosze po meczarniach z Lisicki Azarenka rozgromiła w finale Dunke, ktora potwierdza, ze jest bardzo nieregularna..szkoda bo myslalem, ze bedzie to mecz zaciety..punkty zdobywane po serwisie przez Dunke na bardzo slabym poziomie...słabiutki mecz w wykonaniu Caroline..
no coz wygrała lepsza i to zdecydowanie jak widac.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morgenstern
Moderator
Moderator



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 2705
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 5:31, 22 Lut 2009    Temat postu:

Azarenka/Wozniacki - Fedak/Krajicek 6-1, 7-6 (2)

Brawo Caro i Vika! Co prawda turniej deblowy był słabo obsadzony, ale i tak godne uznania jest wygranie go bez straty choćby seta. Tym bardziej, że zwycięski debel składał się z dwóch zawodniczek, dla których priorytetem jest jednak gra w singlu. Mam nadzieję, że będziemy częściej widywali Caro i Vikę grające razem debla. Znają się jeszcze z czasów juniorskich, są zgrane i jak widać całkiem nieźle współpraca im wychodzi Smile

Dzięki Caro za te pięć dni Twojej gry w Memphis. Za zwycięstwo w turnieju deblowym, za dotarcie do finału singla. Kilka zarwanych nocy, ale dla Ciebie warto
Powrót do góry
Zobacz profil autora
b@der
Gwiazdeczka
Gwiazdeczka



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 8:54, 22 Lut 2009    Temat postu:

heh, Ja też całkiem ni rozumiem jej postawy. Wczoraj rowerek prawie, a dzisiaj? 4 gemy ugrane... Nie rozumiem tego, niech mi to ktoś wytłumaczy... Jej wahania formy ciągle widoczne gołym okiem, niech się ustabilizuje dziwczyna!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosea
Gwiazda Światowa
Gwiazda Światowa



Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 1796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Piaseczno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:21, 22 Lut 2009    Temat postu:

Chyba juz mowilam,ze Caro gra co drugi mecz dobrze.....
Jestem rozczarowana nie tyle porazką Dunki co jej rozmiarem i chocbym probowala ja zrozumiec to za diabła nie potrafie d'oh!

Morgi ma sporo racji,mowiac,ze przyczyna moze tkic w glowie....ale nie do konca sie z tym zgodze.Wystarczy spojrzec z kim w tym roku przegrywala Caroline i wierzyc mi sie nie chce,ze mogla sie denerwowac w spotakniach z zawodniczkami spoza 100-ki.
Nie ma co sie oszukiwac,forma nie jest najlepsza a na pewno nieustabilizowana i chyba stąd sie biora nerwy i brak wiary w zwyciestwa.

W kazdym razie brawo dla Viki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Masha Neuner
Półzawodowiec
Półzawodowiec



Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Wallgau
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:11, 22 Lut 2009    Temat postu:

Brawo Vika! Super postawa w tym turnieju. Tylko patrzeć jak będzie w 10.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joke.
Moderator
Moderator



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:53, 22 Lut 2009    Temat postu:

Tak, brawo dla Viki ;)

Wynik dosyć jednostronny, Caro musiała nieźle pomagać swojej rywalce. Szkoda, że ciągle nie może odnaleźć równej dyspozycji. Choć finał i tak może zadowalać. To taki plan minimum, który Caro wykonała.

Pozostaje mieć nadzieję, że w Akademii Nicka Bollettieriego odnajdzie równą formę :hihihi:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.wta.fora.pl Strona Główna -> Zakończone turnieje / Turnieje 2009 / WTA Memphis Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin