|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krzysiek13
Gwiazda

Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 716
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:51, 11 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Serena wielka szkoda, a wszystko przez niepotrzebny moim zdaniem wyjazd do Marbelli, Rzym też mogła odpuścić, żeby odpocząć :/
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Stusi
Gwiazda

Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:40, 12 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
W tym Madrycie to z organizacją rzeczywiście są na bakier. Agnieszka opowiadała, ze na korcie nr 4 atakują osy. I jak raz cały rój obsiadł siatkę, to zawodniczki wraz z sędziami uciekli w popłochu a mecz trzeba było przenieść na inny kort. Służy techniczne są beznadzieje. Np dzisiaj jak między setami polali kort, to potem musiała być przerwa, bo zrobili to za mocno i trzeba było czekać aż przeschnie
Ostatnio zmieniony przez Stusi dnia Wto 14:41, 12 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MonTron
Gwiazda Światowa

Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 2517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:42, 12 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Właśnie, coś jest z tą imprezą chyba nie tak, wcześniej narzekaliśmy już wszyscy na live scores i stronę internetową.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Morgenstern
Moderator

Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 2705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:47, 12 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
No i chyba na tych osach i polewaniu wody wpadki organizatorów się nie skończyły
Cytat: | Zdegustowany Nadal
A co do tego co się tutaj dzieje… no cóż… na razie panuje tu jeden wielki bałagan. Nie wiem czy wynika to z połączeniu turnieju męskiego i żeńskiego, ja nie mam nic przeciwko temu… ale przez to jest po prostu za mało kortów do treningu. A te co już są, są w stanie tragicznym. Wczoraj trenowałem z Francuzem Simonem, graliśmy po treningu Nadala. Rafa jak schodził do szatni powiedział mi, że na takim korcie to nie grał od czasu jak miał 12 lat. Mówił, że wszędzie są dziury i bardzo duże ryzyko kontuzji, więc wolał skończyć po 30 minutach.
My z Gillesem pograliśmy jakieś 40 min tylko na siebie, bez biegania. Mam nadzieję, że korty meczowy są w lepszym stanie. A śmialiście się jak pokazywaliśmy zdjęcia w warszawskich kortów ;) Dla przypomnienia: |
z fyrstenbergmatkowski.blog.onet.pl
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stusi
Gwiazda

Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:50, 12 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Te liczne kontuzje zawodników i zawodniczek też nie biorą się z niczego.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|