Dzień 3. - wątek dyskusyjny/live

Gosea

Jestem pod ogromnym wrażeniem Kimiko.
Dwa mecze i dwa zwycięstwa i to nie z byle kim. Japonka jak wino im starsza tym lepsza Applause

Franka też szaleje,kurcze meczu nie widzialam bo padałam ze zmeczenia ale wynik jak najbardziej mi sie podoba.
Szkoda,że już teraz dojdzie do siostro-bójczego pojedynku z Flavią Sad

No a Flavia pomimo gladkiego zwycięstwa jakoś mnie nie zachwyciła.
Duzo prostych błędów no i ten drugi serwis.......dobrze,ze w Auckland nikt dobrze nie returnuje ;)

Shahar też nadzwyczaj dobrze,może to powrót do formy a może te manifestacje tak bojowo na nia wpłynęly.
Rybarikova gra strasznie schematyczny tenis wieć trzeba poczekać na mecz Izraelki z kimś bardziej wszechstronnym i wtedy coś wiecej mozna bedzie powiedziec o jej formie.

No a Kanepi gladko ogrywa Na,żeby rownie gladko przegrać z Kirilenko,nawet tego nie skomentuje.

No i jeszcze debelek flavii i franki wygrał więc dzien jak najbardziej OK Smile

EDIT:

troche sie pospieszyłam.. jeszcze bedę musiala poczekac na pojedynek Wloszek ( i obym sie doczekala) Smile

Agent_Provocateur

Szansa na mecz Pennetta - Schiavone dopiero w 1/2 ;)
Ale obie mają na to spore szanse, choć osobiście uważam, że Schiavone ciut mniejszą.

FanMS

Dominika Cibulkova d. A. Rezai 6:3 6:4

Brawo Dominika! Widać, że forma zwyżkuję. A nieszczęścia z końcówki poprzedniego sezonu poszły w niepamięć.

Gosea

Mam nadzieję,że dobra forma Cebuli zatrzyma się na Flavii ;)

Stusi

Mała Maria i Cebula idą jak burza Smile

Szkoda, że .Dominika jako następną rywalkę ma Flavię Not talking

Jonathan

Elenaaaaaaaa :płacze:

ależ bolesna porażka. Nie pomyślałbym.. dlatego też słowa uznania należą się Alize, która wygrywa drugi mecz z rzędu xdd i to w jakim stylu. Może dziewczyna się odbuduje i jeszcze coś tu zdziała ;)

Kanepi.. hah xp jednak jej wczorajsza wygrana, to był chyba prezent od miłosiernej Na Li.