Roland Garros 2009 - Temat główny

Jonathan

Bethanie to ma szczęście Neutral

, czy to singiel, czy to debel, czy to mikst, wszędzie wylosowała fatalnie ;D
Polacy po raz kolejny z tymi samymi partnerkami xP
a gdzie Fyrstenberg? a gdzie Domachowska? (..kto by chciał z nią grać ;P)

FanMS

MonTron

Jesteśmy już praktycznie w połowie turnieju. Oto pary 1/8 finału, które już znamy:

(1) Dinara Safina - Aravanne Rezai
(9) Viktoria Azarenka/(22) Carla Suarez Navarro - ( 8 ) Ana Ivanovic

(29) Agnes Szavay - (20) Dominika Cibulkova
Maria Sharapova - (25) Na Li

O ile pierwsze dwie pary wyłonią na 90% najbardziej prawdopodobny ćwierćfinał przed rozpoczęciem turnieju, Ivanovic - Safina, o tyle w ćwierćfinale numer dwa powinny zagrać Venus Williams i Vera Zvonareva. Rosjanka się jednak wycofała, i na jej miejsce z Amerykanką powinna grać Nadia Petrova. Żadnej z tych trzech tenisistek w ćwierćfinale jednak nie zobaczymy, a układ tej części drabinki pozwala przypuszczać, że każda z czwórki może zagrać w półfinale, a przecież chyba nikt na taki wynik żadnej z tych zawodniczek nie liczył. Moim zdaniem faworytką będzie Dominika Cibulkova. Słowaczka wraca po kontuzji, jest świeża a jej gra jest do kortów ziemnych znakomicie przystosowana.

kiler113

a wiec tydzien minal, odpadlo pare wysoko rozstawionych zawodniczek
ostro po tytul idzie DInara ktora jednak nie grala z wysoko rozstawiona zawodniczka i zobaczymy jak sobie poradzi z taka, ale tu rodzi sie pytanie czy taka zawodniczka w tym turnieju zostala??
Jedynie Jelena wydaje sie byc zawodniczka ktora moze popsuc nerwy Dinarze ale czas pokaze

Szczegolne slowa uznania naleza sie Mashy ktora poprostu robi niesamowite rzeczy na kortach RG

juras

dzisiaj już śmiało można powiedzieć że mamy skład finału będzie to safina oraz któraś z pary svieta/ serena bardziej stawiam na serenę i wydaje mi się że będziemy świadkami niesamowitego meczu w finale bo w to że serena tam będzie grała rewelacyjnie nie wątpię tylko czy safina nie spali . I szczerze mówiąc to u kobiet pozostały akurat największe faworytki sprzed turnieju do zgarnięcia szlema . no bo u facetów co się dzieje chyba każdy wie heh

Joke.

Dla mnie osobiście Serena nie była żadną faworytką. Sezon przygotowawczy na kortach ziemnych do Roland Garros miała przecież beznadziejny, odpadała/poddawała mecze już w pierwszych rundach. Jak niektórzy wietrzyłem jej porażkę w jednej z pierwszych rund na RG, a tu proszę. Z meczu na mecz gra coraz lepiej, jak to ona na wielkim szlemie. Rozkręca się, rozkręca i kto wie, może to ona sięgnie tutaj po tytuł. O mobilizację Amerykanki możemy być spokojni, gdy jest ona blisko jakiegoś celu to nie odpuści. Jutro jej decydujący pojedynek z Kuzniecową, jak wygra to wszystko może się zdarzyć. Kto wie, czy Safina jednak się nie spali (znowu) ?

Faworytką była mimo wszystko Ivanovic, której porażka z Azarenką i to w tak kiepskim stylu jest sporą niespodzianką.

juras

Ja byłem niemal pewny że serena tu zajdzie daleko ona już ma chrapkę na zdobycie wielkiego szlema albo przynajmniej " serena slam " tym że odpadała wcześnie w innych turniejach ani troche sie nie sugerowałem bo na AO było podobnie a koniec ( finał )wiadomo jaki był
i tak jak teraz jedyne rywalki dla niej to kuza i safina tak na wimblu ( znając życie siostra jej ustąpi ) już może nie mieć z kim walczyć bo nie widze narazie jakiejś dobrej zawodczniki na trawie będącej w stanie pokonać serenę czy venus ( szarapowa by nią była no ale jak ona teraz gra , wogule jak serwuje phe ) no niestety jeżeli serena wygra garrosa to później wimbledon stoi otworem

juras

także pozostaje mi trzymać kciuki za kuzniecową ( ona pewnie polegnie ) i safinę ( właśnie w niej pokładam nadzieję )

Gosea

Turniej sie jeszcze nie skonczyl ale nie moge sie powstrzymac,zeby nie wyrazic zdania na temat organizatorów.

1.Strasznie mi sie nie podobało,ze zasluzony dla Francji i calego tenisa F.Santoro pozegnal sie z kortami RG tak naprawde bez historii.
Nie wiem,moze komus zabraklo wyobrazni ale to pozegnanie nie tak powinno wygladac Sad

2.Bezczelna manipulacja dotycząca doboru kortow do poszczegolnych zawodników (-czek).
I tak,nie zawsze te prestizowe mecze odbywalay sie tak jak byc powinno na korcie centralnym a dlaczego......ano dlatego,ze kort S.Lenglen jest duzo wolniejszy i jesli faworyzowanemu (lubianemu) graczowi bardziej odpowiadala wolna nawierzchnia to gral wlasnie na tym korcie vide Monfils....wiadomo,ze Roddick woli szybkie nawierzchnie.
Nie bronie Roddicka bo on czy tez Monfils sa mi obojetni ale chyba nie ma watpliwosci,ze ten mecz powinien odbyc sie na korcie centralnym.

No i dzisiejsza sytuacja,ktora jest juz ewidentna manipulacją !

czy nie dziwi was dlaczego mecz Sereny ze Sveta nie jest rozgrywany na centralu .....
Mnie juz nie dziwi,dokladnie z tego samego powodu co wyzej z Roddick'em.
Bo chyba nikt nie powie,ze Cirstea ze Stosur to bardziej prestizowe spotkanie.
To jest po prostu zalosne.Nie jestem fanka sereny ale w tym meczu zycze jej zwyciestwa,zeby porzadnie utarla nosa organizatorom.

3. Publicznosc jak byla chamska tak jest........i tyle w tym temacie.

Stusi

Zdecydowanie zgadzam się co do punktu 3 czyli chamstwa na widowni. Czasami nie wiedzieć czemu bez powodu wybierają sobie jednego z zawodników i go niemiłosiernie wygwizdują przez cały mecz. Chociaż z drugiej strony czego więcej się spodziewać po żabojadach...