AO Live - dzień 7

Joke.

Ładny mecz Dokić z Kleybanovą ;)
Brawo Jelenko!
Mimo, iż panie popełniały sporo błędów, to mecz od początku do końca trzymał w napięciu. Piękna była waleczność Australijki oraz łzy w oczach jej chłopaka po meczu.
Tak trzymać! ; ))

Adrian

Piękny, zacięty do końca pojedynek. Mnóstwo emocji i wspaniała radość Jeleny po zwycięstwie. Brawo Jelena!!! Very Happy

Mam nadzieję, że kontuzja odbiesiona pod koniec 3 seta nie będzie poważna.

b@der

Nie będę originalny: Genialny mecz Dokić, wspaniała zaciętość i troszkę szkoda, bo Dokić mogła spokojnie w dwóch setach ograć Rosjankę. Świetne wymiany, bardzo dobre serwy Dokić pod koniec. Ćwierćfinał z Dinarką :/ Z nią już nie ma szans. Zwłaszcza, że Australijka coś ma z lewą nogą. Omało sobie jej nie skręciła widzieliście? Tak źle stanęła, że myślalem, że odpuści już ten mecz, ale nie poddała się i znakomicie walczyła do końca. Pewnie będzie jeszcze bardzo zmęczona po tym meczu, także gładkie 2:0 dla Safinównej będzie.

Joke.

To będzie dopiero ćwierćfinał Smile

Safina broniła dziś piłek meczowych z Alize, także nie skreślałbym tak szybko Dokić, która udowodniła, że należy się z nią liczyć. Oczywiście, zmęczenie da jej pewnie znać o sobie, ale tłumy kibiców na stadionie być może poniosą ją ku kolejnemu zwycięstwu.

Yannick

Przeżyliśmy prawdziwy Horror =P~ .Niesamowity mecz JELENY .Wielki szacunek dla Alisy ,Rosjanka pokazała ze grać w tenisa to ona ...potrafi.Miałem wrażenie jakby Lenka biła w mur a Rosjanka wszystko odbierała Brick wall

.Ten koszmarny podwójny błąd przy serwisie, przy stanie 5-6 doprowadził do tak dramatycznego trzeciego seta.Na szczęście doświadczenie i obycie i też przygotowanie fizyczne doprowadziło Australijkę do szczęśliwego Happy Endu Applause

Teraz w 1/4 nie byle kto bo sama Dinara Safina.Czy znowu czeka nas tenisowy Thriller ? Very Happy

D

Jonathan

To był fenomenalny mecz, ale się emocjonowałem, jak go oglądałem ;) Kibicowałem Dokić. Muszę przyznać, że po meczu i w trakcie wywiadu miałem ciary i aż trochę się wzruszyłem haha ;))
W 1/4 z Safiną będzie ciężko.. ale mam nadzieję, że Jelena da z siebie wszystko i wygra to spotkanie!

Erek

Horror z udziałem Dokić i Klejbanowej był pod względem dramaturgii (choć niekoniecznie poziomu) najlepszym widowiskiem w tegorocznym kobiecym Australian Open, o czym mówi przecież najlepiej sam wynik, 7-5 5-7 8-6 dla Australijki. Prosimy więcej takich meczów!

A Alize mimo piłek meczowych umoczyła z Safiną. Życiowa szansa Francuzki uciekła...

b@der

Miała szanse znów zaistnieć w czołowej grupie najlpeszych zawodniczek. Zaprzepaściła to, a moze będzie lepsze stwierdzenie: Dinara wzięła się do roboty i to odrobiła Smile

Nie skreślajmy jeszcze Cornet. Poczekamy na kolejny turniej gdzie ją zobaczymy i wszystko się okaże.