Victoria Azarenka - temat główny

Joke.

Wiktoria Azarenka (biał. Вікторыя Азарэнка, ur. 31 lipca 1989 w Mińsku) - białoruska tenisistka o statusie profesjonalnym; mistrzyni wielkoszlemowego US Open w grze mieszanej; wicemistrzyni Australian Open w grze podwójnej kobiet; była liderka klasyfikacji juniorskiej; mistrzyni wielkoszlemowych turniejów juniorskich w grze pojedynczej i podwójnej; reprezentantka kraju w Pucharze Federacji. Tenisistka praworęczna z oburęcznym bekhendem.

Państwo: Białoruś
Miejsce zamieszkania: Scottsdale, USA
Data urodzenia: 31 lipca 1989
Miejsce urodzenia: Mińsk, Białoruś
Wzrost: 180cm
Masa ciała: 60kg
Gra: praworęczna
Status profesjonalny: 2003

Gra pojedyncza

Wygrane turnieje: 3
Najwyżej w rankingu: 8 (6 kwietnia 2009)

Gra podwójna

Wygrane turnieje: 3
Najwyżej w rankingu: 7 (7 lipca 2008)

Profil na WTA Tour: [link widoczny dla zalogowanych]
Strona www: [link widoczny dla zalogowanych]

prock1110 · Wysłany: Wto 13:10, 17 Mar 2009 Temat postu:

Zdecydowanie jedna z moich ulubionych zawodniczek młodego pokolenia. Bardzo dobry serwis, kończące uderzenia z obu stron, niezłe poruszanie się po korcie. Widać, że dziewczyna włożyła bardzo dużo pracy w swój rozwój, od kiedy przeszła do wyższej kategorii wiekowej.
Nic tylko życzyć jak najwięcej sukcesów. I transmisji... OK!

sheva

Vika jest kolejną zawodniczką z pokolenia młodych strzelb, jest też bardzo chimeryczna (jak większość tenisistek), ale Azarenka tą wadę ma bardzo rozwiniętą.

Nie sądzę też by w niedalekiej przyszłości wygrała jakiegoś Szlema, zawsze w WS zżerają ją nerwy i przegrywa wtedy gdy przegrać nie powinna, była moją faworytką na AO ale niestety wszyscy pamiętamy jej problemy w meczu z Sereną

sheva

Karolek

Dla mnie Azarenka nie jest żadną bohaterką.
Grająca dość w dzisiejszych czasach typowy tenis polegający na zwykłym, ale celnym przebijaniu i stękająca niemiłosiernie, czym chce naśladować Sharapovą. Tego słuchać nie idzie.
Azarenka poza tym ma słabą psychikę. Kiedy zawodniczka ma na nią jakiś sposób i Viktoria zaczyna przegrywać to potrafi zrobić wielkiego focha i mieć wszystkich w nosie.

Jestem bardzo ciekawy jak w obecnym sezonie poradzi sobie Azarenka.
Chciałbym, aby nr 1 białoruskiego tenisa została Olga Govorcowa grająca o wiele ładniejszy tenis dla oka. OK!

mateo

moze bohaterka nie byla ale napewno byla jedna z najjasniejszych postaci szczegolnie pierwszej polowy roku. w AO pewnie by wygrala z Serena gdyby nie skreczowalaa pozniej to juz pasmo fantastycznych wystepow szczegolnie w dwoch waznych turniejach miami i Indian Wells. ostatni paragraf jest dziwny jak dla mnie. Viki wcale nie tlukla sie po internationalach nie grala az tyle co jej przyjaciolka Caro i to b.dobre wystepy w waznych i duzych turniejach sprawily ze byla w top 10 pod koniec sezonu Smile

jej styl moze nie jest jakos super porywajacy ale jest skuteczny. poza tym w meczach ktore ja widzialem pokazywala ze zagrania techniczne nie sa jej obce np grala calkiem niezle skroty , mysle ze jej najslabszym pkt sa slice'y i nad tym powinna popracowac Smile

Gosea

Całkowicie zgadzam się z Mateo.
Nie lubie jej co nie zmienia faktu,ze byla jedną z rewelacji pierwszej czesci sezonu.Nie liczy sie styl tylko efekt,gdyby bylo inaczej to Patty Schnyder królowałaby przez szereg lat.
Nikt za styl nie będzie nikogo rozliczal bo to nie skoki narciarskie,zawodnicy są rozliczani za wyniki i skuteczność i tak też zostala potraktowana Azarenka.

Agent_Provocateur

Sądziłem, że Azarenka gra nudny tenis ale podczas turnieju Masters pokazała kilka pomysłowych akcji, sporo udanych skrótów.
Nadzieja na postęp w powiększaniu arsenału uderzeń zatem jest spora.
Białorusinka powinna jednak w moim przekonaniu popracować nad odpornością psychiczną i wycieszeniem tego obrzydliwego skowytu. W takiej uspokojnej wersji byłaby o wiele bardziej do przetrawienia.

FanMS

Ja tam Azarenkę zaczynam lubić, ale wkurza mnie, że za bardzo upodobnia się do Sharapovej. Te jej nie które ruchy na korcie, wrzaski, a czasami nawet styl ubierania się trochę to dla mnie niesmaczne. Mimo to jak piszecie dziewczyna ma potencjał i jej gra czasami wygląda nawet nieźle. Tylko czas zacząć grać we własnym stylu niż naśladować kogoś Sad