Skandal, polityka wkracza do tenisa

Joke.

Pewnie, nie chcemy takiego turnieju Not talking

Wciąż nie milkną echa po nie przyznaniu wizy Peer.
Tennis Chanel zrezygnował, w ramach protestu, z pokazywania w tym tygodniu imprezy w Dubaju.

Są też jednak głosy popierające decyzję władz ZEA.
Tu cytat:

Morgenstern

A ja nie wierzę, żeby ten turniej miał wypaść z kalendarza. Teraz jest szum, protesty, ale za jakiś czas to ucichnie. Przydzie do układania planu turniejów na przyszły rok, szejkowie sypnął trochę kasy i Dubaj zostanie. Nie mówię, że mi się to podoba, bo tak nie jest, ale to też nie jest wina organizatorów turnieju, że Peer nie dostała wizy, tylko rządu Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Poza tym wiele zawodniczek bardzo lubi ten turniej, podobno był już nawet przez nie kilkakrotnie wybierany turniejem roku.

MaRQs

Szwecja - Izrael w Pucharze Davisa przy pustych trybunach

Władze szwedzkiego miasta Malmoe, gdzie na początku marca zostanie rozegrany mecz Pucharu Davisa Szwecja - Izrael zdecydowały, że ze względów bezpieczeństwa spotkanie odbędzie się przy pustych trybunach.

Decyzję podjęła rada miasta w głosowaniu, po otrzymaniu oficjalnej informacji, że w dniach 6-8 marca w pobliżu Baltic Hall w Malmoe planowane są antyizraelskie demonstracje.

Władze miasta w oficjalnym oświadczeniu napisały, że nie będą w stanie zapewnić bezpieczeństwa ani zawodnikom reprezentacji Izraela, ani kibicom.

Zaskoczony decyzją władz Malmoe jest Izraelski Związek Tenisowy.

- To okropne, że polityka jest mieszana ze sportem i sprawia, że sport na tym przegrywa. Grupa prowokatorów, która zapowiada manifestacje sprawi, że widowisko sportowe nie będzie atrakcją dla kibiców. I to w tak tolerancyjnym państwie, jakim jest Szwecja - uważa członek władz Izraelskiego Związku Tenisowego Michael Klein.

To kolejny incydent z udziałem izraelskich tenisistów. Kilka dni temu tenisistka z tego kraju Shahar Peer nie została wpuszczona do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Zawodniczce odmówiono wizy, choć miała wziąć udział w turnieju w Dubaju

Eh ciekawy jestem kiedy to wszystko sie uspokoi, szkoda słów.. ogolnie..wiem, ze to temat mężczyzn..no ale rece opadaja..

Gosea

temat męzczyzn????????????? nie rozumiem

MaRQs

no a Puchar Davis nie dotyczy mężczyzn??

Gosea

MonTron

Cytat:

Andy Ram dostał wizę i zagra w Dubaju
Tenisista z Izraela Andy Ram, jeden z czołowych deblistów świata, otrzymał wizę uprawniającą go do wjazdu na teren Zjednoczonych Emiratów Arabskich i wystąpi w turnieju ATP na twardych kortach w Dubaju (z pulą nagród 2,33 mln dol.) zaplanowanym na przyszły tydzień.
Władze ATP Tour nie ukrywają, że interweniowały w tej sprawie u władz ZEA, grożąc odebraniem praw do organizacji imprezy w następnych latach. W sprawę zaangażował się też minister spraw zagranicznych tego kraju szejk al-Kortassi.

W weekend do prasy dotarły informacje, że tenisistka z Izraela, sklasyfikowana na 48. miejscu na świecie, Shahar Peer nie wystąpi w tym tygodniu w turnieju WTA w Dubaju, bo jej wniosek o wizę został odrzucony.

Zjednoczone Emiraty Arabskie, podobnie jak większość państw arabskich, nie utrzymują stosunków dyplomatycznych z Izraelem, a sportowcy z tego kraju rzadko mają możliwość występów w imprezach rozgrywanych nad Zatoką Perską. Sytuacja ta zaostrzyła się po izraelskiej ofensywie militarnej w Strefie Gazy, w wyniku której w styczniu zginęło ponad 1300 Palestyńczyków.

A to przepraszam, kobiety mają inne prawa? Z jakiej racji Andy może, ale Shahar nie? To jest dyskryminacja moim zdaniem, jak nikt to nikt, i w tym roku zarówno w turnieju ATP i WTA nie powinni grać Izraelczycy, Szejkowie próbują za wszelką cenę oczyścić swój wizerunek. Żałosne...

Ostatnio zmieniony przez MonTron dnia Czw 17:57, 19 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz

Adrian

Po prostu szejkowie się przestraszyli, że stracą turnieje i dali mu wizę.

Yannick

Ala swoją drogą ten Andy Ram ma dużą odwagę startując w Dubaju.Wiedział co spotkało Shahar Peer i mimo wszystko jest gotowy tam zagrać.A co do Peer to jest kobietą ,a kobiety w krajach arabskich nie mają żadnych praw.Tak było od stuleci i nic tego nie jest w stanie zmienić.Nie sądzę ze szejkowie się kogokolwiek obawiali ,oni decydują w tym kraju.

MaRQs

Morgenstern

Dla mnie skandalem jest dawanie komuś 130 punktów do rankingu WTA za nic. Nie rozumiem na jakiej podstawie zostały jej one przyznane.

Natomiast odszkodowanie pieniężne jak najbardziej jej się należało. Organizatorzy turnieju w Dubaju powinni według mnie złożyć jakieś oświadczenie, że w przyszłym roku taka sytuacja się nie powtórzy i każda zawodniczka, która będzie chciała tam zagrać, będzie miała taką możliwość, bez względu na to z jakiego jest kraju.

Joke.

To pieniądze za nic się należą, a punkty już nie?

Moim zdaniem bardzo dobra decyzja WTA. To co jej przyznali należy jej się z powodu tego całego zamieszania, w którego to mimowolnie znalazła się centrum.

Na to wychodzi, że lepiej, jakby Aga nie dostała wizy...,
ale to taka moja mała, osobista dygresja xd

Morgenstern

No, jednak jest znacząca różnica między rekompensatą w formie pieniężnej, a w formie punktowej. Kasę dostanie od organizatorów i zrobi sobie z nią co chce, natomiast dzięki tym 130 punktom, które wcale nie jest powiedziane, że by zdobyła, gdyby tam grała, awansuje pewnie w rankingu. Ja na miejscu zawodniczek, które zostanął w ten sposób wyprzedzone nie byłbym zadowolony.

Yannick

Jeśli chodzi o punkty to jest dobra decyzja WTA.Peer, to jednak dobra klasowa zawodniczka i ćwierćfinał był w jej zasięgu.Miejmy nadzieje ze sytuacja była wyjątkowa i powtórki nigdy już nie będzie.A za rok Shahar melduje się w Dubaju bo broni 130 pkt rankingowych.. Think

MaRQs

Też uważam ze to dobra decyzja..zawodniczka zostala potraktowana w sposob skandaliczny, wiec pkt jak najbardziej się jej naleza..wiadomo, ze raczej taka syt się nie powtórzy..i tylko raz Peer dostanie pkt gratis, ja mysle, ze te 130 pkt i tak nie zrekompensuje tego, jak musiala sie Izrealka poczuc, a latwo jej nie bylo napewno, zreszta ja nie wiem jak ja bym sie poczul gdyby ktos nie pozwolil mi wjechac do danego kraju tylko dlatego, ze moje panstwo funkcjonuje jak funkcjonuje, a ja nie mam na to wiekszego wplywu..