Sezon 2010: Która zawodniczka zakończy rok jako numer 1?

FanMS

Co prawda do startu nowego sezonu jeszcze trochę czasu, ale nie zaszkodzi "pobawić" się już w typowanie. Ja osobiście myślę, że o miano tej najlepszej głównymi faworytkami będą Maria Sharapova, siostry Williams, Dinara Safina i Kim Clijsters ciężko narazie coś powiedzieć o Jelenie Jankvoic, Anie Ivanovic i przede wszystkim Justine Henin. Napewno rywalizacja w tym roku będzie ciekawa. Osobiście chciałbym, żeby Maria wróciła na "1" bo już dawno jej tam nie było Sad

.

sheva

Serena pewnie znów nie będzie się przemęczać, wygra 2 Szlemy i jakiś turniej Premier i to powinno jej wystarczyć,żeby zostać nr1 na koniec 2010r. jak nie Serena to może Szarapowa lub Kuzniecova (byle nie Safina)

guzik93

W pełni zgadzam się z Szevą

Karolek

A ja oddałem głos na Aguś, a co xDD
A tak na serio to pewnie Serena.
W każdym razie osobiście oczekuję dobrego tenisa a nie tego sennego tegorocznego przebijania ^^

MonTron

Clijsters.
Jej pewnosc siebie i umiejetnosc koncentracji jest chyba na najwyzszym dla niej mozlwiym poziomie, wygrala US Open i ustabilizowala zycie prywatne, czuje sie spelniona i moze grac na pelnym luzie i na pelnie swoich mozliwosci. Moze wygrac naprawde wszystko w tym nadchodzacym sezonie.
Allez!

Agent_Provocateur

Sarenka.
Minimum nakładów przy maksimum zysków ;]

Yannick

Kim Clijsters

to co pokazała w tym roku, po tak długiej przerwie w kilku zaledwie turniejach musi budzić respekt i szacunek.Kim jest teraz bardziej poukładana,gra mądrze i podchodzi do tenisa z większym dystansem.Jeśli żadna kontuzja ją nie dopadnie to Belgijka ma spore szansę na nr 1...
Jeśli oczywiście będzie to jej celem.

robpal

Myślę, że Clijsters nie ma szans na nr 1... Jednorazowy wyskok a granie cały sezon na bardzo wysokim poziomie, poświęcając tyle czasu rodzinie jest wg mnie niemożliwe. Nie sądzę też, żeby JuJu zaraz po powrocie demolowała wszystkie zawodniczki po kolei. Stawiam na Serenę, która ma jeszcze duuuuże rezerwy punktowe (na mączce miała w tym roku dramatyczny kawałek sezonu), bo gra tylko w co ważniejszych imprezach i też nie wygrywa ich wszystkich.

Głos na Serenę Smile

Gosea

Wszystko zalezy od tego w ilu turniejach zechce grac Serena bo to,że jest najlepszą zawodniczką touru to nie ulega wątpliwosći.

Co do Kim,nie wiem dlaczego uwazasz,że byl to jednorazowy wyskok....z reszta daj panie boże kazdemu taki wyskok.
Jeśli Kim zdecyduje się grać pelny sezon to oczywiscie,że ma szanse na powrót na fotel liderki.

Co do Juju,to tak bardzo jak jej nie lubie to ciekawi mnie co pokaże po tej troche dziwnej przerwie a jeszcze bardziej ciekawi mnie czy będzie wygladala jak na AO 2004 czy troszke bardziej kobieco ;)