Kto wygra US Open Series?

MonTron

Za nami trzy turnieje wielkoszlemowe w tym roku, a i do ostatniego czwartego, zostało już tylko jakieś półtora miesiąca. Wcześniej jednak zawodniczki będą chciały pokazać się z jak najlepszej strony w US Open Series, cyklu na rozgrywanego na amerykańskich kortach twardych podprowadzających do ostatniego w tym roku turnieju wielkoszlemowego. W tym sezonie do tejże dodatkowej rywalizacji (której wygranie i dorzucenie doń triumfu w US Open daje dodatkowy milion dolarów) zalicza się pięć turniejów: Stanford, Los Angeles, Cincinatti, Toronto i New Haven.

Rok temu turnieje US Open Series wygrywały Aleksandra Wozniak, Dinara Safina (x2), i Caroline Wozniacki.

---
W ankiecie nie uwzględniłem Very Zvonarevej, ponieważ ona nie startuje w Stanford i tym samym jej szanse na końcowy triumf w US Open Series, zwłaszcza biorąc pod uwagę kłopoty zdrowotne Rosjanki, mocno zmalały.

krzysiek13

stawiam na Siostry (w ankiecie oczywiście Vee zaznaczyłem, jeśli utrzymają forme to powinny pokonać każdą zawodniczkę ;)
z ankiety z wyżej wymienionych na bank nie licze na Radwe ;)

FanMS

Ja mimo wszystko stawiam na Mashe. Zaczyna się dla niej ulubiony okres w sezonie i liczę na dobre występy w tych turniejach. Pokazała, że po 9 miesięcznej przerwie jest w stanie powalczyć. Jej gra jest daleka od ideału, ale determinacja Rosjanki może się podobać i to nie tylko jej fanom. Groźne też będą Wozniacki, napewno siostry Williams i może Kuznetsova. Natomiast jakoś nie widzę by Safina coś zdziała. Jak ma grać ze Svetą czy Sereną to wygląda jakby dostawała paraliżu i dosyć łatwo przegrywa. Więc o wyczyn z zeszłego roku może być trudno. Jestem także ciekaw jak się zaprezentują tzw. "młode gniewne" czyli Cibulkova, Azarenka, Szavay, która wraca do formy. Jeżeli chodzi o Polki to myślę, że tylko Agnieszka Radwańska może coś "ugrać" w tym cyklu. Jednak jakoś ciemno to widzę Rolling Eyes

.

Bula

Wydaję mi się że może tu być groźna Dementieva lub Safina... chociaż patrząc po formie z Wimbledonu to powinna wygrać któraś z sióstr W. :/

Oczywiście w ankiecie postawiłem na Caroline Wozniacki Smile

i jej jak zwykle będę kibicować.
Pewnie znów obejrzę każdy mecz C.W. OK!

Zapowiada się ciekawy turniej Smile

guzik93

Głos na Anę bo jak się weźmie do roboty to czemu nie?

Ale myślę że dużo namiesza Vee i Elena Dementieva Smile

MonTron

A ja myślę, że najsilniejsze będą Dementieva, Safina i Azarenka. Lelenka zagrała wspaniałe spotkanie z Sereną na Wimbledonie i wątpię, żeby nagle straciła tą formę. Poza tym, na hardzie powinna być jeszcze skuteczniejsza niż na trawie. US Open Series to nie Wielki Szlem, więc Safina podejdzie raczej na luzie i pewnie jak to zwykle na hardzie będzie groźna, wygra pewnie któryś turniej. Azarenka z kolei ma ogromny potencjał i możliwości na hardzie - jeśli pokaże chociaż 80% tego to ma szanse nawet na zwycięstwo na koniec. Wozniacki pewnie nastuka wszędzie tych punktów i będzie w czołówce. Jeżeli już któraś z Serbek, to Ivanovic, ona grała zawsze nieźle w US Open Series, choć chyba forma nie ta. Zwyciężczynie US Open z poprzednich lat - Szarapowa, Clijsters i Kuzniecowa nie maja raczej wiekszych szans na sukces, i to z roznych powodow. Uważałbym jeszcze na Pennettę i Radwańską - Włoszka grała w QF na US Open rok temu i była w finale Los Angeles. Pola z kolei jeśli będzie grała na dobrym poziomie, wyjdzie jej kilka niezłych meczy to też może być w czołówce.

Na siostry W nie liczę - ona nastawiają się co roku na US Open.

EDIT:
A, i moj glos na Lelenkę ; )

Joke.

Pennetta, Bartoli czy Radwańska w tej ankiecie wzbudzają tylko śmiech, ale mniejsza o to.

Jak to w WTA, ciężko w ogóle coś przewidywać. Na pewno, jak zawsze, trzeba liczyć się z siostrami Williams. One wszędzie są bardzo groźne i nikogo raczej nie zdziwi, jak zdominują US Open Series. Ponadto niebezpieczna dla rywalek może okazać się też Dementiewa. Z biegiem lat zdaje się poprawiać swoją grę, nad serwisem sporo popracowała, w ogóle jest waleczna i ambitna. Tanio skóry nie sprzeda, na pewno nie Very Happy

Jest jeszcze liderka - Safina. Ciekawe, czy nie będzie za bardzo zmęczona po bardzo intensywnym sezonie na turniejach europejskich. Ma tyle świetnych wyników już za sobą, że może dostanie jakiejś zadyszki...? Wozniacki i Azarenka będą grały swoje, ale ciężko liczyć, że wybiją się ponad pewien poziom, tj. ćwierćfinałów i półfinałów.

Mnie osobiście najbardziej ciekawi, jak zaprezentują się Szarapowa, Ivanovic i Clijsters. Nie lekceważyłbym ich Smile

Karolek

Gosea

mi tam sie nadal smiac chce jak na nia patrze Mr. Green

a w zasadzie to nie moge patrzec na jej przyruchy...

Karolek

Gosea

nie no,wszystko prawda co piszesz ale ja nie jestem w stanie na nia patrzeć na korcie.

krzysiek13

tez za bardzo nie przepadam za Marianem, a po Stanford jeszcze bardziej Wink

i w sumie chyba sam nie wiem dlaczego Laughing

Gosea

uwierz Krzysiek,ze w telewizji jeszcze tragicznie to nie wyglada,ale na żywo.....no po prostu tragedia.
Jak ogladalam jej mecz na wimbie z Franką to moj wzrok poza siatke gdzie grala Marion nawet nie drgnąl,jak slowo honoru nie moglam Rolling Eyes

Jonathan

Mnie kiedyś baardzo wkurzały jej ruchy i zresztą cała ona, ale to się zmieniło. Życzę jej tego aby zdobyła NY i wygrała US Open. Bo mnie osobiście znudziły już te wygrywanie sióstr Williams i chciałbym zobaczyć kogoś innego, nowego w roli 'zwycięzcy' ..
Lecz swój głos oddałem na Venus xDD wywnioskowałem tak po ostatnich jej poczynaniach i ogólnych możliwościach Anxious

myślę, że ma to na największe szanse.

Joke.

Zwyciężczynią US OPEN Series została Elena Dementieva Smile