Kim Clijsters znów będzie wielka?

FanMS

Wiadomo już, że Belgijka wraca na korty. Ale czy będzie grała jak to było przed urodzeniem dziecka? Gdzie siała popłoch w śród rywalek i wygrywała turniej za turniejem? Ja osobiście uważam, że zawodniczka jeżeli dosyć intensywnie popracuje nad swoją formą to napewno będzie groźna. I może znowu zobaczymy Kim z trofeum w rękach.

juras

Mi się wydaje że jak porządnie popracuje to wygra jeszcze i kilka turniejów ale nie będą to turnieje wielkiego szlema i wątpię żeby był to turniej rangi mandatory , ale na pierwsza dziesiątke ją stać.

Joke.

Kim to bardzo ambitna osoba. Potrafi wyznaczać sobie cele i je realizować. Od zawsze odznaczała się walecznością (choćby te sławetne szpagaty) na placu gry. Myślę więc, że może powalczyć o dobre wyniki. W czerwcu skończy dopiero 26 lat, więc teoretycznie ma jeszcze przed sobą dobrych kilka lat grania. Poza tym Belgijka podkreślała, że nie jest jej celem powrót jako 'turystyki', gdyż traktuje go bardzo poważnie i 'trenuje intensywnie jak nigdy'. Tak więc powrót w wysokie rejony rankingu wydaje mi się być spokojnie (przy obecnym poziomie WTA) do osiągnięcia.

b@der

Moim zdaniem taka przerwa w grze musi się odbić na jej grze i jakoś nie chce mi się w to wierzyć, że będzie liczyła się w tej najlepszej i najsilniejszej stawce WTA. BYć moze zacznie grać, ale nigdy nie będzie grać tak jak kiedyś.

Gosea

Ja uwazam,ze ma szanse w walce z czolowka. 2 lata to moze i duzo ale nie az tak,zeby sobie nie poradzila.Poza tym poziom rozgrywek jest tak kiepski,ze Kim nie powinna miec problemu z awansem do top 10.

Yannick

W takie cuda to ja raczej nie wierzę,
ze dostanie się na miejsce 1-5 w rankingu po 2 latach przerwy bez treningów.Jednak wydaje się ze może walczyć o miejsca 6-20 może
wykorzystać kryzys czołowych zawodniczek w rankingu i dużo awansować.
Tylko nie wiem jak z motywacją Kim ma już rodzinę,dziecko tenis nie jest teraz w jej życiu na pierwszym miejscu.Już po pierwszych startach będziemy wiedzieli czy, czy przypadkiem świat nie uciekł Kim za daleko...

Joker

Ja też szczerze to wątpie w powrót Kim na te najwyższe pozycje. Daje jej szanse na powrót maksymalnie tak koło 25 miejsca w rankingu, choć mam nadzieje, że mnie jeszcze pozytywnie zaskoczy ;) Będzie musiała sie teraz baardzo poświęcić tenisowi żeby odrobić te "zaległości", ale jest to możliwe.

zielona

A ja myślę, że może nie gwałtownie, ale w okolice 20stego miejsca powróci Smile

krzysiek13

wydaje mi sie, że ma szanse na powrót do czołówki, po jeszcze większej przerwie wróciła do doskonałej dyspozycji Martina Hingis, wiec mysle, że jest to realne takze w przypadku Kim Smile

Karolek

Ja stawiam że Kim będzie się kręcić w okolicach TOP 10 ponieważ obecny poziom kobiecy jest tak niski, że nawet dla przeciętnej Kim pierwsza 10 może nie stanowić problemu.

W każdym razie będę mocno kibicował Kim O yeah!