Dinara Safina nową liderką rankingu WTA

Gosea

Nie moge na to patrzec ...brrrrrrrrrrrr

Yannick

Dla mnie to niestety najsłabszy nr 1 w Historii,
choć nie wiem jak grała Evonne Goolagong, ale to niewiele zmienia,
pewnie Dinara za długo nie posiedzi na tym tronie,
Nie życzę jej żle i ją nawet lubię, tylko jej tenis i ta nierówna gra raczej mi nie odpowiada...

MonTron

Hm. Nie bardzo wiem jak mam to skomentowac, bo nie mam pojecia jak odniesc nazwisko "Dinara Safina" do Steffi Graf, Martiny Navratilovej, Martiny Hingis, Chris Evert czy Monici Seles, a nawet do wszystkich innych zawodniczek z tej listy. Dinara według mnie ledwo zasługiwała na miejsce w TOP5, a za tydzień będzie liderką. Moim zdaniem Dina grająca na 100% z każdą z wymienionych tenisistek również grających na 100%, przegrałaby w dwóch setach, no może poza Jeleną Janković, z którą byłaby trzysetowa batalia. Ale tak czy inaczej, Dinara będzie chyba najsłabszym numerem jeden w historii.

Inna sprawa, że w dzisiejszym WTA Tour w 11 miesięcy ze średniaka z końca TOP20 można zostać numerem 1...

juras

EE tam przesadzacie wcale nie uważam żeby safina była gorszą liderką od janković czy ivanovic wszak one też nic szczególnego nie zrobiły . jeżeli będzie grała słabo to tak samo jj czy ivanović po chwili straci tą pozycję i będzie po krzyku

Karolek

Królowa Safina długo nie posiedzi sobie na tronie .
Berło i jabłko znikną z jej rączek i prawdopodobnie będzie opadać na dno ; nie przepadam za nią Brick wall

Adrian

Ana wygrała turniej wielkoszlemowy i kilka innych dużych turniejów. Dinarze daleko do takich sukcesów. Na pewno będzie gorszą liderką i zgadzam się, że najsłabszą.

juras

Wiecie ci denerwuje mnie kilka rzeczy po pierwsze gdy np klijsters zostawała liderką też nie miała żadnego szlema w swoim dorobku więc przestańcie wieszać psy na dinie annie czy choćby jecy te dziewczyny jeszcze mają kilka porządnych lat gry przed sobą
po drugie jak można porównywać navrotilową czy graf to obecnych liderek nie chodzi mi o to że one tak długo liderowały tylko o to że grały w " innej epoce tenisa " wyobrażacie sobie żeby przy dzisiejszym siłowym tenisie nękanym kontuzjami spadkami formy itp któraś z pań jest na fotelu 300 tygodni , to niemożliwe !!!!!!!!!
Po prostu siłowa gra sprawia że ważne turnieje wygrywa ta zawodniczka która jest w pełni dysponowana i akurat ma formę stąd też takie niespodzianki w kobiecym tenisie gdzie czasami do ćwierćfinałów lub nawet wyżej dochodzi zawodniczka nierozstawiona , dla porównania dawniej finały to były przede wszystkim pojedynki w stylu graf - navrotiliwa czyli pojedynki najwyżej rozstawionych zawodniczek

juras

A i co do Safiny to w pewnym sensie muszę przyznać wam racje fakt jak narazie to z wszystkim liderek( od epoki tenisa siłowego ) dina prezentuje się najgorzej , zaraz przed nią była by jankowić i później ivanović . Moja sympatia do niej wynikała z tego że w poprzednim sezonie uznałem ją za prawdziwą następczynię henin ( w sensie liderki ) jedak teraz się troche zawodzę ale żywię jeszcze jakąś iskierkę nadziei że jadnak na garrosie się odrodzi bo jeżeli nie tam go gdzie ??

Gosea

Ja powiem za siebie ;)

Mi nie chodzi o to,ze nie zdobyla tytulu wielkoszlemowego (takich zawodniczek jest wiecej) raczej o jej styl,ktory zupelnie mi nie pasuje i nie chcialabym aby tenis zmierzal w tym kierunku....chociaz pewnie tak bedzie :]

Kiedys,zeby zostac nr.1 to trzeba bylo sie mocno napocic,grac rowno przez kilka sezonow itd,a co jest dzis..... wystarczy w jednym sezonie a newet w jego czesci zagrac dobrze i juz jest szansa na fotel liderki.

Tak,Kim zostala liderka bez tytulu WSZ,Amelie podobnie ale przeciez one byly w najscislejszej czolowce przez wiele sezonow zanim ten tron liderki objely a Dinara czolową zawodniczka stala sie raptem po ubieglorocznym Berlinie i jak widac to wystarczylo :]
Niestety taki jest obraz dzisejszego tenisa pan i to musi martwic kazdego kibica.

Robertinho

To kolejny raz i dobitnie pokazuje, że ranking nijak ma się do rzeczywistego poziomu gry zawodniczek. No ma tych punkcików najwięcej i jest liderką, tylko z tego faktu nic nie wynika, bo że nie jest najlepsza nie świecie, to każdy widzi.

juras

hmm gosea możliwe ja interesuje się tenisem dopiero od 2008 roku a wcześniejsze wydarzenia znam tak tylko wybiórczo , no fakt safina jest liderką głównie dzieki równej gdzie i ilości rozegranych turniejów jak narazie nie gra jakiegoś wybitnego tenisa który wynosił by ją na prawdziwą liderkę
ps. na tym forum był gdzieś post gdzie napisałaś że davenport wręczyła ci rakietkę i koszulkę z autografem mówiłaś na serio ??

Gosea

juras

Wow nieźle ,ja chciałbym się kiedyś na jakiegoś szlema wybrać i zobaczyć na żywo elenę dementievą venus williams lub szarapową , zresztą wszystkie tenisistki z czołówki chciał bym zobaczyć ale jak narazie to tylko odległe marzenia

Nestor

Naprawde nie wiem jak to jest w tym tenisie w damskim wykonaniu?Doprawdy nie wiem czym sobie tak naprawde Dinara zasłuzyła na nr 1 ?
Od czasu gdy odeszła Justine od tenisa nie ma właściwie wiarygodnej liderki WTA.Może i Dinara jest teraz liderką,tylka z szczego to właściwie wynika?Tak dawno nie widziałem żenującej rywalizacji w kobiecym tenisie
I jeszcze co do Gosii,widziałem jej fotki z tenisitkami i robią ogromne wrażenie OK!