|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adrian
Moderator
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 1676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:00, 27 Sty 2009 Temat postu: Martina Hingis |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Martina Hingis (ur. 30 września 1980 w Kosicach) – tenisistka szwajcarska, była liderka rankingu światowego w singlu i w deblu, pięciokrotna zwyciężczyni turniejów wielkoszlemowych, trzykrotna triumfatorka Australian Open. W sumie wygrała 43 turnieje w grze pojedynczej i 37 w grze podwójnej. Jej sportowa kariera trwała w latach 1994 - 2007.
Państwo: Szwajcaria
Miejsce zamieszkania: Hurden, Szwajcaria
Data urodzenia: 30 września 1980
Miejsce urodzenia: Kosice, Słowacja
Wzrost: 170 cm
Masa ciała: 59 kg
Gra: praworęczna (oburęczny beckhend)
Status profesjonalny: 1994 - 2007
Gra pojedyncza:
Wygrane turnieje: 43
Najwyżej w rankingu: 1 (31 marca 1997)
Gra podwójna
Wygrane turnieje: 37
Najwyżej w rankingu: 1 (8 czerwiec 1998)
Ostatnio zmieniony przez Adrian dnia Wto 15:01, 27 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Agent_Provocateur
Gwiazda Światowa
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:14, 26 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
W trakcie przerwy wywołanej deszczem w relacjach z Paryża pokazano m.in fragmenty pamiętnego finału pań z 1999r.
Do dziś nie mogę pojąć jak Martina wypuściła ten mecz z rąk, a raczej z głowy. Wdała się w wojenki z kibicami, sędziami.
Ale od samego początku spotkania widać było, że z Hingis coś jest nie tak, była strasznie zdenerwowana. Przygryzała paznokcie, brała głębokie wdechy.
Zapłaciła wysoką cenę za ten występ, już nic w Wielkim Szlemie nie wygrała po tym meczu. A piętno tego spotkania widać było w AO' 02 gdzie tak jak w Paryżu nie mogła dobić Graf, tak tam Capriati.
Szkoda, że bodaj największy talent w historii tenisa pań nie spełnił się do końca, owszem to co osiągnęła to wielkie rzeczy ale niedosyt i rozczarowanie zostało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joke.
Moderator
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:06, 27 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Legenda tenisa wystąpi w programie tanecznym
Była liderka rankingu tenisistek Szwajcarka Martina Hingis i były mistrz świata w boksie Walijczyk Joe Calzaghe znaleźli się w gronie 16 gwiazd uczestniczących w telewizyjnym show stacji BBC wzorowanym na "Tańcu z gwiazdami". Kolejna edycja tego programu ruszy we wrześniu.
29-letnia Hingis ma w dorobku 43 wygrane turnieje, w tym sześć wielkoszlemowych. Po raz pierwszy zakończyła karierę w 2005 roku, z powodu przewlekłej kontuzji stóp, ale dwa lata później wróciła na korty. Jej drugie i dość pospieszne pożegnanie w 2008 roku związane było z pojawieniem się doniesień prasowych na temat pozytywnego wyniku testów na obecność w jej organizmie kokainy.
Natomiast 37-letni Calzaghe, który na zawodowym ringu wygrał 46 walk, nie ponosząc ani jednej porażki, był mistrzem świata czterech głównych organizacji bokserskich: WBA, WBC, WBO i IBF w wadze super średniej.
(...) |
sport.onet.pl
Ostatnio zmieniony przez Joke. dnia Czw 16:06, 27 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agent_Provocateur
Gwiazda Światowa
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:08, 04 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
krzysiek13 napisał: | Agent_Provocateur napisał: | Z resztą odnoszę wrażenie, że JJ dla niektórych jest "świętą krową". | haha, fajnie, że mówi to osoba, która w ten sam sposób traktuje Martynę Kokainową [...] |
Pudło kolego.
Skorzystaj z opcji SZUKAJ - pomoże Ci ona znaleźć wyraz "Hingis" wśród postów.
W ogóle co Wy tyle o tej koce? Też chcecie spróbować jak Martina i Rychu Gasquet, bo ponoć głodnemu chleb...
Gorąco polecam prześledzenie postów, które się wyświetlą wyszukanie w nich gdzie to tak zaciekle staję w obronie Hingis i gdzie traktuję ją jak nietykalną. Gdzie jestem "strażnikiem" jej grzechów i zwolennikiem chowania tych faktów pod dywan lub traktowania ich jako coś oczywistego w myśl zasady - każdy widzi przecież jak jest….
Gdzie to tak zajadle za wszelką cenę jej bronię gdy ktoś pisze, że nie była pokorną i ułożoną zawodniczką, a wręcz jędzą.
Hingis jest dla mnie idolką i wielką zawodniczką, ze wszystkimi swoimi wadami. Nic tego nie zmieni.
Taka była i tyle, świetnie grała dużo gorzej się zachowywała. Może inni powinni też poddać się takiej refleksji, że ich ulubieńcy to nie bohaterzy rodem z sielanek czy superherosi. Że można rozmawiać o wszystkich elementach (pozycji w rankingu, zachowaniu, odbijaniu piłki itd.) ich karier z dobrymi i złymi ich aspektami, że w zasadzie wszystkie kwestie typowo zawodnicze związane z karierami tenisowymi to nie temat tabu i każdy może mieć o nich własne zdanie.
Jak pokazują jednak "żywe" przykłady (--> choćby dyskusja na forum o wypowiedzi Federera odnośnie liderowania JJ) - to prędzej woda w rzekach zacznie się cofać od morza niż to nastąpi.
Jakoś nie wyrażałem oburzenia i zacietrzewienia gdy ktoś pisał o jej chamskim zachowaniu, incydencie z dragami itd. Owszem napisałem, że jej historia z kokainą to wybryk, a nie chęć zdobycia zabronionej, nielegalnej przewagi nad rywalkami.
(http://www.wta.fora.pl/felietony-publicystyczne,321/ograniczenia-wiekowe,1986.html#29483)
Gdzie na jakieś przytyki pod jej adresem reaguję zacietrzewieniem broniąc jej postępowania, a tym bardziej starając się je wytłumaczyć na wszelkie możliwe sposoby ??? (http://www.wta.fora.pl/french-open-2009,24/dzien-9-watek-dyskusyjny-live,1486-30.html#16380)
Spokój, zignorowanie i tyle...
Swoją drogą nie kojarzę też aby niemal na każdym kroku Kuzniecowej wypominano jej "'przygodę" z zabronionymi środkami tak jak ma to miejsce z Hingis... (kierowanie się osobistymi animozjami bierze chyba górę...) ([link widoczny dla zalogowanych])
Nie widzę więc przeciwwskazań żeby inni traktowali postępowanie Martiny i każdy inny wątek jej tenisowej kariery jako temat tabu. Wręcz odwrotnie.
Więc dlaczego pisząc o wadach innych zawodniczek spotykam się z taką dwulicowością może nawet hipokryzją i odbijaniem piłeczki w stylu "spójrz na Hingis, ona nie lepsza" i innym bełkotem osób nie mogących przejść do porządku dziennego z tym, że ich ulubieńcy też nie są wzorowi. Chyba, że traktowanie wszystkiego co ma związek z tenisem, a dotyczy naszego ulubieńca jest niemal pewnikiem… (przecież widać to gołym okiem, to po co o tym dyskutować!)
Trudniej dostrzec bałagan na swoim podwórku niż na czyimś.
Niektórzy wciąż mają klapki na oczach. Nie zmienię tego, nie mam nawet najmniejszego zamiaru. Jednak to irytujące jak ktoś idzie w zaparte nie przyjmując żadnych odmiennych opinii lub stara się je tłumaczyć na wszelkie możliwe, pokrętne czasem sposoby byleby tylko wypłynęło na wierzch jego zdanie.
Ostatnio zmieniony przez Agent_Provocateur dnia Śro 11:46, 14 Paź 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FanMS
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 2455
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:02, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Hingis: nie wrócę na korty
Była numer 1 światowego tenisa, Szwajcarka Martina Hingis nie pójdzie w ślady Belgijek (Clijsters oraz Henin) i nie powróci na korty.
29-letnia Hingis, która zrezygnowała z wyczynowej gry po dwuletnim zawieszeniu w 2007 roku za używanie kokainy, przyznała, że jest bardzo zadowolona ze swego nowego życia.
- Mam miły dom, cztery konie. Gdy uprawiałam wyczynowo tenis - nie miałam życia - powiedziała dziennikarzowi francuskiego dziennika sportowego "L'Equipe". Dodała, że gdyby nawet nie miała pozytywnego wyniku testu antydopingowego, prawdopodobnie również zrezygnowałaby z dalszej kariery.
- Gdybym wygrała cztery turnieje wielkoszlemowe, może kontynuowałabym przygodę z rakietą. Ale to była faza schyłkowa kariery. Potem zostałam zawieszona na dwa lata i tak to się potoczyło - wspomniała w rozmowie.
Hingis, która 209 tygodni utrzymywała się na pierwszym miejscu w rankingu światowym WTA i pięć razy triumfowała w turniejach wielkoszlemowych, przyznała, że mocno przeżyła swe zawieszenie. - Nie miałam prawa uczestniczyć w żadnych imprezach, w żadnym olimpijskim sporcie. Nie mogłam się pokazać w zawodach jeździeckich, nawet na poziomie amatorskim.
Szwajcarka wycofała się z kortów po raz pierwszy w 2002 roku z powodu kontuzji stopy i nóg. Gdy wróciła do sportu w 2006 roku dotarła do ćwierćfinałów dwóch turniejów wielkoszlemowych i wygrała dwa mniej prestiżowe turnieje. Sezon zakończyła na siódmym miejscu w rankingu WTA. |
onet.pl
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agent_Provocateur
Gwiazda Światowa
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:55, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
W sumie szkoda bo po cichu liczyłem, że Martina jeszcze pojawi się na kortach jeśli nie w singlu to przynajmniej w grze podwójnej.
Pozostaje jedynie uszanować jej wybór, który skądinąd jest chyba słuszny.
Szwajcarka nigdy nie była tytanem tężyzny fizycznej i swoją grę opierała na doskonałej grze kombinacyjnej i umiejętności przewidywania zagrań przeciwniczki. W obecnym tenisie siłowym ciężko byłoby się jej odnaleźć choć jak pokazuje przykład Date Krumm grając nietypowy tenis i to w wieku aż 39 lat też można radzić sobie z mocno odbijającymi dziewczynami.
Zapewne ciągnęłyby się jeszcze za nią echa zawieszenia i jakieś spekulacje czy domysły, a jak można wyczytać w powyższym artykule nie była to sprawa miła dla Hingis bo wykluczyła ją nie tylko z tenisowego życia ale sportowego w ogóle.
No to powodzenia w nowym życiu
Ostatnio zmieniony przez Agent_Provocateur dnia Śro 10:56, 21 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
FanMS
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 2455
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Pon 0:47, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Upadek Martiny Hingis podczas jazdy konnej
|
|
Powrót do góry |
|
|
LL
Zawodowiec
Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oleśnica Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:28, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Chyba lepiej jej szła gra w tenisa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosea
Gwiazda Światowa
Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 1796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Piaseczno Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:46, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
ma zagrać razem z Linsi 17 stycznia w pokazówce w Berlinie ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
LL
Zawodowiec
Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oleśnica Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:01, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Może jeszcze Mała Martina wróci po raz drugi do zawodowego tenisa xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|