Dzień 7 - wątek dyskusyjny/live

kiler113

a ja licze na Azarenke!! Razz

brawo Aga, teraz Cfeta.....

Gosea

Tathianka

szkoda tego meczu bo w drugim secie byla realna szansa na wygraną,zabraklo jednak szczescia i niestety umiejetnosci.Samym forhendem niewiele mozna zdzialac z mocniejszymi rywalkami.

Jeca na szczescie bez zadnych problemow ale trzeba przyznac,ze jak na razie to zadnej wymagającej rywalki to nie miala.Dobrze,dobrze siły przydadza sie na nastepne mecze.

AJDE !!!

MonTron

Jelena Jankovic - Jarmilla Groth 6-1 6-1

Brawa dla Serbki. Jankovic jest obok Safiny, Kuzniecowej i Ivanovic największą faworytką do tytułu - swoje mecze wygrywa pewnie, szybko, bez zbędnego wysiłku. Tak też było z dzisiejszą rywalką. Podobnie jak Kuzniecowa i Ivanovic pierwsza poważna rywalka czeka Serbkę dopiero w 1/8 finału.

Agnieszka Radwanska - Kateryna Bondarenko 6-2 6-4

Polka spisuje się w Paryżu chyba powyżej oczekiwań. Bardzo pewnie wygrywa swoje spotkania, coraz lepiej serwuje, jej gra staje się coraz agresywniejsza (choćby dzisiejsze statystyki, bodajże dwa razy więcej winnerów niż niewymuszonych). Szkoda, że już w 1/8 spotkają się dwie tenisistki w dobrej formie.

robpal

Ehh, nosorożec gra dalej Sad

Jak ja nie jej nie znoszę... Confused

A Karolina ciśnie ślicznie Smile

Jonathan

Również miałem nadzieję, że Martinez Sanchez wyeliminuje .. Serenkę x), no ale cóż. Wozniak też pewnie tego nie zrobi Neutral

Caroline prowadziła 4-0, ale zrobiło się 5-5 xD

MonTron

Hiszpanka chyba znowu nie wytrzymała kondycyjnie, niestety. Wozniak już dwie (?) trzysetówki w tym turnieju grała, wysiądzie pewnie w połowie drugiego seta meczu z See, czego jej nie życzę.

Sorana walczy pięknie, mamy Cornet, będziemy mieli Wozniacki Very Happy

6-6

EDIT:
Ciamciaramcia! Very Happy

Sorana 7-6(3)
Nie wypuść tego!

Jonathan

No i pierwszy set padł łupem Sorany xP.. jak tak dalej pójdzie, to zapewne będą musiały ten mecz kończyć jutro. Dla Dunki byłaby to ''powtórka z rozrywki'' Neutral

Morgenstern

Dla Dunki najlepiej byłoby poddać mecz, bo kontuzja barku wygląda naprawdę powaznie. Nawet nie może wykonać pierwszego podania.

No, ale jak ją znam, to nawet o tym nie myśli...

Come on Caro!

Stusi

Ja pier... jak można przegrać mając takie prowadzenie? Evil or Very Mad

Karolina bierz sie do roboty i wygrać te 2 następne sety.

MonTron

Sorana przełamana na początku drugiej partii.

7-6 0-1*
Walcz kochaniutka! ; )

Agent_Provocateur

Ciśnij Sorana, ciśnij może zdążysz przed ok 21.30 Smile

)
To może być wielki sukces.

Karolek

Dawaj Sorana !

O yeah!

Karolek

Wielkie gratulacje dla Sorany O yeah!

Wreszcie " wszędzie grająca" Wozniacki będzie mogła sobie odpocząć, no chyba, że jeszcze się załapie na jakiś mniejszy turniej, bo przecież tydzień bez gry to tydzień stracony.

Tak na serio to u Karoliny widać skutki ciągłej gry i jeśli tak dalej będzie wszędzie grała to we wrześniu skończy się jakąś poważniejszą kontuzją Think

Stusi

Karolek, racja chyba niestety zaczyna wychodzić to granie wszędzie gdzie popadnie płacz

Joke.

Szkoda, że zawodniczka przegrywa z głównie z kontuzją, a nie z przeciwniczką. Zapowiadał się bardzo ciekawy pojedynek Wozniacki z Jankovic i myślę, że przy dobrym zdrowiu by do niego doszło.
Mimo, iż Caro tej kontuzji nabawiła się ponoć w Paryżu na meczu deblowym, to też uważam, że przydałaby się jej krótka przerwa. W meczu z... (niech pomyślę...) Dusheviną (!) była jeszcze zdrowa, a wyglądała dosyć mizernie. Poruszała się jakoś tak ciężko i wygrała głównie dzięki trochę naiwnej postawie Rosjanki.

Oczywiście brawo dla Sorany. Wykorzystała sytuację i melduje się już w czwartej rundzie... kto by pomyślał. Powodzenia z Jecą!