Dzień 2 - wątek dyskusyjny/live

Gosea

Dajmy jej czas,jest jeszcze mloda ,mozna powiedziec,ze się dopiero uczy.
Byla nauczona pewnych schematow i to musi potrwac zanim cos sie zmieni

MonTron

Gosea

mateo

Morgenstern

O ile mnie pamięć nie myli to w tym roku ES pokazywał następujące mecze Caroline Wozniacki:

Sydney - 1 mecz (ćwierćfinał z Sereną Williams)
Australian Open - 1 mecz (3 runda z Jeleną Dokic - 1 i 3 set)
Indian Wells - 2 mecze (4 runda z Ulką Radwańską i ćwierćfinał z Verą Zvonarevą)
Miami - 2 mecze (4 runda z Eleną Dementievą i ćwierćfinał z Svetlaną Kuznetsovą)
Charleston - 2 mecze (półfinał z Eleną Dementievą i finał z Sabine Lisicki)
Stuttgart - 0 meczów
Rzym - 0 meczów
Madryt - 3 mecze (3 runda z Kleybanovą, półfinał z Mauresmo, finał z Safiną)

Podsumowując zobaczyliśmy na żywo 11 meczów Caroline od początku sezonu. W 6 przypadkach przeciwniczkami Wozniacki w tych spotkaniach były zawodniczki z Top 10. Z Jeleną Dokic mecz był na korcie centralnym i to z reprezentantką gospodarzy, więc relacja była rzeczą dość oczywistą. W Charleston mecz z Lisicki był finałem, więc tu już w ogóle nie ma o czym mówić. W Madrycie półfinał z Mauresmo to relacja z meczu końcowej fazy turnieju, więc także dziwić nie może. Wychodzi na to, że oglądaliśmy dwa takie trochę przypadkowe mecze Caroline - z Urszulą Radwańską na IW i z Kleybanovą w Madrycie.

Nie wiem, więc skąd doszukiwanie się tu jakiś teorii spiskowych i sugerowanie, że Eurosport szuka jej meczów "na siłę". Pokazują ją częściej, owszem, ale jest to wynikiem tego, ze dochodzi do końcowych faz turniejów.

A jeśli komuś nie pasują mecze Caroline, to mam dla niego prostą radę - niech wyłączy telewizor i nie ogląda.

Stusi

Jak ktoś osiąga bardzo dobre wyniki i zachodzi daleko w turniejach, to logiczne, że pokazują jego mecze. Poza tym ludzie lubią oglądać tenis, gdzie zawsze jest walka o każdą piłkę, bo tak gra Karolina

Gosea

widocznie niektorzy chcieliby aby w meczu 1/2 lub finalu, kamera pokazywala tylko jedna zawodniczke :] ale moi drodzy,tak sie nie da,tenis to nie skoki narciarskie gdzie skacze sie pojedynczo,na korcie sa 2 zawodniczki.

MonTron

Eghem. Ja nie prowokuję, tylko delikatnie zaznaczam, że nie tylko ja zauważyłem, że Karoliny jest mimo wszystko dużo. ;]

Poza tym, jak ktoś kogoś lubi, to się go nie przegada, taka prawda. Równie dobrze ja mógłbym teraz zacząć narzekać, że Pironkovej w ogóle w TV nie pokazują, mimo, że mecze z gwiazdami gra mimo wszystko stosunkowo często. Ale tak nie powiem, bo nie wszystko da się przegadać ; ).

I dla mnie koniec.

Morgenstern

Gosea