Forum www.wta.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Dzień 2. - wątek dyskusyjny/live
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.wta.fora.pl Strona Główna -> Zakończone turnieje / Turnieje 2009 / Championships - Doha 2009
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
robpal
Zawodowiec
Zawodowiec



Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:52, 28 Paź 2009    Temat postu:

Agent_Provocateur napisał:
No i po balu...
Dunce pomogły "żelazne płuca", które to pomagały w NY ogrywać takie tuzy dyscypliny jak Martić, Voskobojewa, Cirstea czy Oudin...
Żelazna kondycja wróciła w porę bo mogło być krucho.

I po co te zaczepki? Doszła do finału WS, czego nie osiągnęła znakomita większość zawodniczek. I chwała jej za to. Ile razy będziesz jej jeszcze wypominać, że nie pokonała połowy pierwszej dziesiątki WTA po drodze? Turniej to turniej, przeciwników się nie wybiera.

Agent_Provocateur napisał:

Na koniec.
Bardziej niż niemoc Azarenki w decydujących momentach poraziła mnie obrzydliwa stronniczość p. Domańskiego, który bez chwili odpoczynku rozpływał się nad grą Dunki i podkreślał jaka to ona świeższa i bardziej krzepka - choć już po 15 minutach gry była zziajana i spocona jak szczur. Miałem wrażenie, że to jego córka grała na korcie.
Szkoda, że wśród dziennikarzy pokutuje przeświadczenie, że za wszelką cenę trzeba promować i przebijać w tv wszystko co tzw. "nasze".


Nie wiem czy wiesz, jaka tam jest pogoda, ale najwidoczniej nie. Wszystkie zawodniczki po 10 minutach sa tam mokre jak po przebiegnięciu maratonu. Poza tym w każdej dłuższej wymianie (zwłaszcza na koniec meczu) Karolina była górą.
Poza tym Karolina się swojej polskości nie wstydzi ani trochę, więc nie dziwię się, że komentator jej po cichu kibicuje. Jak gra Radwańska to też ma być całkowicie bezstronny? Jak grają piłkarze to też ma mówić, że przeciwnicy grają wspaniale i bardzo dobrze, bo widowisko jest? Jakoś tak jest, że się na ogół kibicuje osobom, z którymi się czuje jakkolwiek związanymi.

BRAWO i tak trzymać! najtrudniejsza przeciwniczka w grupie (na oko, bo Safina chyba właśnie zakończyła przygodę z turniejem) pokonana, SF w zasięgu dłoni Smile


Ostatnio zmieniony przez robpal dnia Śro 18:57, 28 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robertinho
Amator
Amator



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:59, 28 Paź 2009    Temat postu:

Mocno mnie zirytował ten mecz. Mam ciężkie uczulenie na styl jaki prezentuje Wozniacki i kiedy wygrywa on z ofensywą to jakoś mi z tym źle xDDDDDD
No ale to nie wina Dunki że Azarenka jest tak niebywale odporna psychicznie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mateo
Gwiazdeczka
Gwiazdeczka



Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:59, 28 Paź 2009    Temat postu:

Dinara Think :płacze:
wielka szkoda ROsjanki, pomimo ze jej nie lubie to zawsze widok schodzacej placzacej zawodniczki nie jest przyjeme Brick wall
choc wygrana to wygrana ,JJ potrzebuje jeszcze jednejby byc a miare pewna SF, noi Vice bedzie chyba latwiej naprzeciwVierze niz bybylo naprzeciw zdrowej Safinie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jonathan
Gwiazda Światowa
Gwiazda Światowa



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 2589
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska xP
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:23, 28 Paź 2009    Temat postu:

Uh co za mecz.. Brawa dla Caro, cieszy jej zwycięstwo, choć nie wydawało mi się, że da radę wygrać: najpierw zmiażdzona w pierwszym secie, początek drugiego też nie był rewelacyjny, w trzecim również była bliska przegranej. Ale wytrzymała i fajnie ;) .. jednakże szkoda mi trochę Viktorii, choć wcale za nią nie przepadam. Miała swoje szanse, ale ich nie wykorzystała.. no i ten karny punkt z pewnością zasłużony, ale gdyby go nie dostała lub się tak nie zachowała, to nie wiadomo jakby to się dalej potoczyło.
A co do komentatora, to mnie również irytowała jego stronniczość, mimo, że sam kibicowałem Karolinie.


Ostatnio zmieniony przez Jonathan dnia Śro 19:24, 28 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agent_Provocateur
Gwiazda Światowa
Gwiazda Światowa



Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:51, 28 Paź 2009    Temat postu:

robpal napisał:


Nie wiem czy wiesz, jaka tam jest pogoda, ale najwidoczniej nie. Wszystkie zawodniczki po 10 minutach sa tam mokre jak po przebiegnięciu maratonu. Poza tym w każdej dłuższej wymianie (zwłaszcza na koniec meczu) Karolina była górą.
Poza tym Karolina się swojej polskości nie wstydzi ani trochę, więc nie dziwię się, że komentator jej po cichu kibicuje. Jak gra Radwańska to też ma być całkowicie bezstronny? Jak grają piłkarze to też ma mówić, że przeciwnicy grają wspaniale i bardzo dobrze, bo widowisko jest? Jakoś tak jest, że się na ogół kibicuje osobom, z którymi się czuje jakkolwiek związanymi.


Ślepe kibicowanie każdemu kto ma choć krztę polskości w sobie (czy innego pierwiastka narodowego w odpowiedniej nacji) trąci szowinizmem. Jeszcze by tego brakowało, żeby wprowadzić na korty stadionowe zwyczaje i kibicować tylko i wyłącznie swoim, tylko dlatego, że są swoi. Taka sztuka dla sztuki to ma być?

Dziennikarz powinien być bezstronny, powinien przekazywać informacje oraz fakty, a widz sam powinien je interpretować i wyciągać wnioski. No chyba, że dziennikarz uważa się za "pana na włościach", a odbiorcę za głąba którego należy prowadzić za rączkę.

Komentator telewizyjny, powinien omawiać spotkanie - nie opowiadać co się dzieje na korcie, bo każdy na ogół to widzi. Nie powinien więc także na siłę wmawiać widzowi co jest dobre, a co złe i po której stronie powinien się opowiedzieć.
Są więc pewne granice trzymania strony. którejś zawodniczki. Dzisiaj zostały one wielokrotnie przekroczone w bardzo niesmaczny sposób.

Dam sobie rękę uciąć, że p.Bohdan Tomaszewski nigdy by tak nie postąpił. Aczkolwiek on sam uważa Isię za wielką nadzieję polskiego tenisa i podkreśla jej zasługi dla wskrzeszenia polskiego tenisa na światowych kortach.
Jednak różnica jest zasadnicza - on trzyma fason i klasę. Nie zachowuje się jak jakiś fanatyk obstający ślepo przy "swoich" tylko dlatego bo są swoi.

----------------------------------------------------------------------------

Safina - Jankovic....

To chyba jakieś nieporozumienie :/
Szkoda, że Rosjanka nie ma gestu jak inne zawodniczki bo tak może byśmy zobaczyli na korcie Zvonarievą.

Szkoda, że od pewnego czasu turniej Masters przypomina gonitwę kulawych koni gdzie wygrywa ten co ostatkiem sił doczłapie się jakimś cudem do końca.

Niech Serena ratuje imprezę.
W siostrzanym boju póki co młodsza siostra goni udanie starszą i wyrównuje na po 3.


Ostatnio zmieniony przez Agent_Provocateur dnia Śro 19:55, 28 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morgenstern
Moderator
Moderator



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 2705
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:58, 28 Paź 2009    Temat postu:

W tej sprawie w całej rozciągłości zgadzam się z tym co powyżej napisał Agent. Stronniczość komentatorów w tenisie wyjątkowo mnie drażni. Komentator nie jest od kibicowania, ale od opisywania ludziom wydarzeń na korcie, informowania ich o rzeczach, których przeciętny szarak sam nie wypatrzy, w przerwach podawaniu różnych ciekawostek dotyczących zawodniczek, których mecz oglądamy itp.

A tymczasem Domański dzisiaj (i nie tylko) zabrał się za zabawianie w fana Caroline. W tej sytuacji zabrakło mu trzeźwego spojrzenia na wydarzenia na korcie, co jest ważną cechą dobrego komentatora. Poza tym chyba nie wziął pod uwagę, że nie każdy (na szczęście!!!) przy wyborze swoich tenisowych sympatii kieruje się ich podchodzeniem, bądź narodowością i z pewnością przed telewizorami siedziało sporo fanów Azarenki. I wobec nich taka stronniczość była krzywdząca.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MonTron
Gwiazda Światowa
Gwiazda Światowa



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 2517
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:14, 28 Paź 2009    Temat postu:

Tragicznie wyglądała sytuacja z Safiną i naprawde bylem w szoku...
Swoja droga, za duzo sobie dzisiaj pan Stopa nie popracowal Laughing

Azarenka wykazala sie poteznym frajerstwem przegrywajac wygrany mecz. Jednak tak jak nigdy nie moglem dostrzec nic dobrego poza idiotycznym przebijactwem w grze Wozniackiej pozbawionym jakiegokolwiek pomyslu tak dzisiaj uznalem, ze ona jeszcze w sumie potrafi bardzo dobrze kontrowac w pelnym biegu. Ale z drugiej strony: jedna sprawa mnie dziwi.. Karolina tydzien temu umierajaca i kulejaca, na jednej nodze nie jest w stanie zagrac jednego malego gema w Luksemburgu, a w Doha tydzien pozniej przez trzy godziny biega po korcie jak zwykle Very Happy Dobrych lekarzy ma pewnie.

Na razie Venus remisowo z Sereną, bardzo podoba mi się ten mecz <3
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morgenstern
Moderator
Moderator



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 2705
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:18, 28 Paź 2009    Temat postu:

Landon napisał:
jedna sprawa mnie dziwi.. Karolina tydzien temu umierajaca i kulejaca, na jednej nodze nie jest w stanie zagrac jednego malego gema w Luksemburgu, a w Doha tydzien pozniej przez trzy godziny biega po korcie jak zwykle Very Happy Dobrych lekarzy ma pewnie.


Ty naprawdę po tylu wypowiedziach, tłumaczeniach, wyjaśnieniach Pana Piotra i samej Caroline, nadal nie rozumiesz, że ona nie to, że nie byla w stanie zagrać tego jednego gema, co z pewnych przyczyn nie chciała tego robić? To tobie już nawet najlepsi lekarze nie pomogą - niestety na niektóre "rzeczy" nie ma lekarstwa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosea
Gwiazda Światowa
Gwiazda Światowa



Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 1796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Piaseczno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:22, 28 Paź 2009    Temat postu:

Cytat:
Jednak tak jak nigdy nie moglem dostrzec nic dobrego poza idiotycznym przebijactwem w grze Wozniackiej


Bez przesady....jakby grala tak idiotycznie jak mówisz,to by nie byla numerem 4 a 84,wiec troszke obiektywizmu Szymek.
Jestes fanem Kim wiec troche dziwne,ze w ten sposób wypowiadasz sie o zawodniczce,ktora gra w tym samym stylu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
robpal
Zawodowiec
Zawodowiec



Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:27, 28 Paź 2009    Temat postu:

Morgenstern napisał:

A tymczasem Domański dzisiaj (i nie tylko) zabrał się za zabawianie w fana Caroline. W tej sytuacji zabrakło mu trzeźwego spojrzenia na wydarzenia na korcie, co jest ważną cechą dobrego komentatora. Poza tym chyba nie wziął pod uwagę, że nie każdy (na szczęście!!!) przy wyborze swoich tenisowych sympatii kieruje się ich podchodzeniem, bądź narodowością i z pewnością przed telewizorami siedziało sporo fanów Azarenki. I wobec nich taka stronniczość była krzywdząca.


Nie oglądałem całego meczu, w sumie tylko 3. seta i nie odczuwałem jakoś tego, żeby wychwalał Karolinę pod niebiosa. Rzeczywiście ewidentna stronniczość jest niedopuszczalna w komentatorskim rzemiośle, niemniej jeśli komentator komuś kibicuje (a ma do tego pełne prawo) to i tak mu się wymsknie parę razy coś nie na temat Smile

A pan Tomaszewski już by się na emeryturę przeniósł (z całym szacunkiem dla jego wkładu w polskie dziennikarstwo sportowe), bo nie aktualizował danych od 20 lat i chyba nie jest już w stanie tego po prostu zrobić.

I dużo bardziej denerwuje mnie Fibak gadający o Radwańskiej jak gra Federer niż stronniczy Domański, jak by na to nie patrzeć Smile

Z innej beczki - Safina cały sezon w kwitnącym zdrowiu, nie grała przed Doha a tu taki zonk? Ktoś wie co konkretnie jej się stało?

EDIT
Gosea napisał:

Jestes fanem Kim wiec troche dziwne,ze w ten sposób wypowiadasz sie o zawodniczce,ktora gra w tym samym stylu.

Może Kim to nie jest chodzący artyzm, ale nadgarstek to ona ma bardzo szybki i nie można jej nazwać "tępą przebijaczką".

Swoją drogą - czy trzeba zawsze w każdym poście smarować zawodniczki których się nie lubi? Karolina jest 6. w rankingu, więc mówienie, że nic nie pokazuje i przebija na pałę jest krzywdzące, bo jak Gosea napisała - z taką grą by była 84. Nadal też kręci te topspiny i kręci, przebija tak samo i co, gra na pałę? A Del Potro wali i wali tym forehandem, a jakoś z Federem na USO wygrał. Takie przykłady można mnożyć (Kraijcek, Ivanisević)...

Landon napisał:

Jednak tak jak nigdy nie moglem dostrzec nic dobrego poza idiotycznym przebijactwem w grze Wozniackiej pozbawionym jakiegokolwiek pomyslu

Pironkova by sobie dała rękę uciąć, żeby mieć takie wyniki, więc naprawdę daj spokój. Każda zawodniczka gra po swojemu i tyle.


Ostatnio zmieniony przez robpal dnia Śro 20:39, 28 Paź 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MonTron
Gwiazda Światowa
Gwiazda Światowa



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 2517
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:32, 28 Paź 2009    Temat postu:

Cytat:
Ty naprawdę po tylu wypowiedziach, tłumaczeniach, wyjaśnieniach Pana Piotra i samej Caroline, nadal nie rozumiesz, że ona nie to, że nie byla w stanie zagrać tego jednego gema, co z pewnych przyczyn nie chciała tego robić? To tobie już nawet najlepsi lekarze nie pomogą - niestety na niektóre "rzeczy" nie ma lekarstwa.


Nie bede z tobOM w ten sposob dyskutowac bo szkoda mojego szacunku do siebie.


Gosia, tylko jest moim zdaniem jedna zasadnicza roznica, przynajmniej na razie w grze Wozniackiej i Clijsters - Kim potrafi mimo wszystko gre urozmaicic. Nie wiem jak to bylo na poczatku kariery Clijsters bo tak naprawde tenisem zaczalem sie interesowac u schylku 'pierwszej kariery' Belgijki i bazuje na tym co widzialem wtedy i co widze dzis. Belgijka slajsa, woleja, dropszota, grac jak najbardziej potrafi, umie zmienic rytm - a to co widzialem przy probach odegrania slajsem i klasycznych "wolejach" u Wozniackiej za dobrze nie wygladalo. Oczywiscie z czasem jeszcze cos sie moze zmienic, ale na razie jej tenis mnie nie przekonuje, z reszta jak i ona sama i jej oboz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agent_Provocateur
Gwiazda Światowa
Gwiazda Światowa



Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:35, 28 Paź 2009    Temat postu:

U Safiny to "lower back injury" czyli problemy z dolnym odcinkiem kręgosłupa/pleców.
Bidula pewnie liczyła, że jakoś to będzie i choć na chwilkę warto wyjść na kort. Skoro nie była w pełni zdrowia mogła sobie darować występ w Doha.
Na stronie imprezy można wyczytać, że Safina wycofała się także z całej imprezy.


Ostatnio zmieniony przez Agent_Provocateur dnia Śro 20:37, 28 Paź 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolek
Gwiazda Światowa
Gwiazda Światowa



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 1961
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Kościan k. Poznania
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:37, 28 Paź 2009    Temat postu:

Szkoda mi Safiny :płacze:
No czyli Vera dostanie swoją szansę ...
Może Aga też się doczeka Think
Powrót do góry
Zobacz profil autora
robpal
Zawodowiec
Zawodowiec



Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:38, 28 Paź 2009    Temat postu:

Jeszcze sobie jedna nogę złamie i Isia na mecz wskoczy nawet Very Happy (żeby nie było: żartuję i nikomu źle nie życzę Smile )

Swoją drogą nie wiem, czy Zvonareva nie będzie groźniejszą przeciwniczką niż Safina, notująca ostatnio występy, które można oceniać w kategoriach "katastrofalne" i "tylko dramatyczne"...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosea
Gwiazda Światowa
Gwiazda Światowa



Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 1796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Piaseczno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:51, 28 Paź 2009    Temat postu:

Cytat:
Gosia, tylko jest moim zdaniem jedna zasadnicza roznica, przynajmniej na razie w grze Wozniackiej i Clijsters - Kim potrafi mimo wszystko gre urozmaicic. Nie wiem jak to bylo na poczatku kariery Clijsters bo tak naprawde tenisem zaczalem sie interesowac u schylku 'pierwszej kariery' Belgijki i bazuje na tym co widzialem wtedy i co widze dzis. Belgijka slajsa, woleja, dropszota, grac jak najbardziej potrafi, umie zmienic rytm - a to co widzialem przy probach odegrania slajsem i klasycznych "wolejach" u Wozniackiej za dobrze nie wygladalo. Oczywiscie z czasem jeszcze cos sie moze zmienic, ale na razie jej tenis mnie nie przekonuje, z reszta jak i ona sama i jej oboz.


tak Szymek,Kim jest lepszą zawodniczką ale styl gry maja bardzo podobny.
U jednej jak i u drugiej gra oparta jest na defensywie przyczym jak pisał Robpal,Kim ma niewiarygodnie szybki nadgarstek ale Caro ma dopiero 19 lat i jeszcze może wiele zmienić w swojej grze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.wta.fora.pl Strona Główna -> Zakończone turnieje / Turnieje 2009 / Championships - Doha 2009 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin