ATP Paris Masters 2009

Jonathan

Mariusz i Marcin zdążyli już przegrać .. 4:6 2:6. Najważniejsze, że zapewnili sobie awans do Londynu.

Pojdme Radek!
Vamos Rafael!

Kazik

Allez Gael!! Very Happy

Matthew

Come on Novak, Gael !

Szkoda naszych Sad

No ale najważniejsze że jadą na Mastersa Smile

mateo

ale fantastyczny mecz rozegral Novak nawet ndal byl bezbronny , swietnny urozmaicony i jakze skuteczny tenis nam zaprezentowal Serb-Djokovic ma od kilku tygodni wyborna forme tylko sie cieszyc bo LOndyn juz tuz tuz oby sil starczylo a moze te pkt sie obroni xD

robpal

Niestety Novak obnażył wszystkie słabości Rafy dzisiaj i go zdeklasował bezdyskusyjnie. Demony przeszłości powracają i to, co mnie denerwuje najbardziej w jego grze ostatnimi czasy - pasywność, pasywność, pasywność :/ Mimo wygranych piłek zamiast dobić, to kręci n+1 rogala i traci całą inicjatywę. Cieszy mnie tylko to, że znacznie poprawił moc serwisu, może to jakiś zwiastun nowej jakości w grze młodego (jeszcze w miarę) Hiszpana?

Drugi mecz za to bardzo emocjonujący - archaiczny styl Stepanka zmierzył się z młodzieńczą siłą i fantazją Smile

Kilka naprawdę świetnych wymian i do tego atmosfera w hali naprawdę pierwszorzędna (poza drobnymi momentami, kiedy zabrakło publice klasy), jutro powinno być jeszcze lepiej.

Co się wydarzy w finale, ciężko powiedzieć. Niewątpliwie faworytem jest, będący ostatnio w znakomitej dyspozycji Djoković, niemniej Monfils jak ma swój dzień to jest bardzo groźny i potrafi napędzić stracha każdemu Smile

Jonathan

pf. Już mnie nie interesuje co jutro wydarzy się w Paryżu Sad

Nikt z moich faworytów nie był w stanie awansować do finału... Rafa wydawał się taki bezbronny i taki nieswój, a Radek mimo, że ładnie walczył to nie udało mu się, jednak półfinał to dla Czecha niemałe osiągnięcie OK!

MonTron

Novak

Tak jak już napisaliście, ośmieszył i uwidocznił wszystkie słabości Nadala, 'dobrał' się do niego od samego początku narzucając swoje warunki, zdominował Hiszpana na tyle, że w sumie w żadnym momencie meczu nie był on w stanie nawiązać walki z fenomenalnie dysponowanym Serbem. Swoją drogą Nadal męczył się tutaj od pierwszego meczu i obawiam się, że przy silnej grupie w Londynie będzie mu ciężko awansować do SF. Novak z kolei wyrasta na absolutnego faworyta Masters w hali O2, od jakiegoś czasu gra świetny tenis i zaliczył na przestrzeni dwóch tygodni zwycięstwa nad Federerem i Nadalem. Murray jakiegoś szczególnie porywającego tenisa nie gra ale chyba tylko on jest w stanie obecnie pokonać Djokovica.

Stepanek i jego przecudowny i przezabawny styl gry nie wystarczył jednak na 'showmeński' pokaz Monfilsa i jego bieganinę kilometr za linią końcową. Czechowi miał chyba za mało cierpliwości w końcu, meczu nie widziałem, ale watpie, zeby Radkowi zabrakło w tym meczu finezji. ; )

Jutro Novak powinien sie po Gaelu przejechac bo tak grajacemu Serbowi moze przeszkodzic nie o tyle Francuz o ile publicznosc w Bercy, bo z ta jak i na Roland Garros bywa roznie (i za to ja kocham ( Heart

) ale mysle ze wiecej jak seta Monfils Djokovicowi urwac nie bedzie w stanie. Ajde!

W ogole jak juz tak o Masters mowa to mam nadzieje, ze w przeciwienstwie do Doha nie bedziemy mieli do czynienia z grupa smierci i grupa szpitalna. Jest to tym bardziej mniej prawdopodobne bo stawka w ATP jest wielokrotnie bardziej wyrownana i nikt chyba w tej chwili nie narzeka na jakąś kontuzje, a jedynie na slaba forme. Moim faworytem do zwyciestwa jest absolutnie Djokovic, pozniej wspierany przez publicznosc Murray, Roger ktory nie moze dojsc do siebie po narodzinach blizniaczek i blakajacy sie od Roland Garros z samym soba Nadal. Bardzo grozny moze sie okazac Roddick, ktory w Paryzu nie gral. Del Potro jakos mnie od USO slabo przekonuje do siebie (z reszta on mnie rzadko kiedy przekonuje Laughing

) a jeszcze w Bercy z Radziem skreczowal. Davydenko i Verdasco ktorzy sa tutaj de facto rzutem na tasme moga okazac sie outsiderami.

A co do deblowego Masters Cup... mam nadzieje ze polska i pol-polska para spotka sie dopiero w finale ; ) Dawac chlopaki!

robpal

Murray? Przecież on jest w tragicznej formie, jeszcze gorszej niż Federer i Nadal... Nie wiem jak on by miał z Novakiem wygrać. Z tak strzelającym jak dzisiaj graczem NIE DA się wygrać zza linii końcowej.

A Monfils jest nieobliczalny i jak mu jutro siądzie serwis i forehand to bardzo różnie może być...

Z tym nienarzekaniem na kontuzję to też przesadziłeś - Del Potro krecz w Paryżu (od dawna niedoleczona kontuzja nadgarstka), Roddick leczy kontuzję, Murray kontuzja nogi, więc prawie połowa już daleka od pełnej dyspozycji a Nadala to ostatnio zawsze coś boli Razz

MonTron

Kolega Djokovic przejechał się w pierwszym secie po Monfilsie. Serb ma swietna statystyke konczacych pilek do niewymuszonych - 11:6, a Francuz ma 5:12. Wynik 6-2 zatem na razie absolutnie sprawiedliwy.

Ajde Novak! Heart

robpal

No i po BARDZO zaciętym meczu Novak wydarł z gardła zwycięstwo... Tak jak mówiłem - z całą halą kibicującą Monfilsowi, któremu akurat będzie nieźle szło, czekało go piekło Smile

EDIT: Po dzisiejszym zwycięstwie Novak chyba wskoczy (zapewne na chwilę) na drugie miejsce w rankingu Smile

Joke.

Brawo Nole za kolejny już świetny turniej Smile

Serb niewątpliwie będzie głównym faworytem do zwycięstwa w Londynie, jednak jak już ktoś pisał, trochę ciężko sobie wyobrazić następny jego triumf z rzędu. Może i to racja, jednak w każdym bądź razie ja tam wierzę w Novaka, szczególnie, że jest w solidnej formie Smile

Karolek

Szkoda mi Gaela bo walczył naprawdę dzielnie OK!

Wytrzymaliście do końca z komentarzem B. Tomaszewskiego ?
Ja przeniosłem się po 1 secie na transmisję internetową ^^

mateo

Tomaszewski to tragedia ale na szczescie nie bylo LOrka z kotrym nie wytrzymuje wiecej niz pol godziny

brawo Novaka drugi turniej z rzedu ale dzis widac bylo ze jest juz zmeczony no coz ma prawo 2 tygodnie z tak niesamowita forma sie utrzymac xD

ma tydzien na regeneracje i bedzie chyba glownym faworytem do wygrania w Londynie bo kto moze go pokonac?? Nadal? niesa dze , Murray bardzo slaba forma , Federer tez nie zachwyca . JUan z Roddickiem jakies urazy moze Dawydienko??

robpal

Prawda jest taka, że każdy może wygrać z każdym na tym poziomie Smile

sheva

Słaby finał , jedyną jego zaletą był tie-break w 3 secie, w 1 secie Djokovic całkowicie zdominował Monfilsa, był tak pewny siebie, że zaczął grać jak Francuz (2 skróty przy siatce), na 2 seta Serb wyszedł zbyt luźny, zaczął słabiej serwować a Gael niesiony dopingiem publiczności w końcu za 5 razem przełamał Novaka i wygrał seta, w trzeciej partii, Monfils wyciągnął od 1-4 w gemach, w tie-breaku decydującymi momentami (prócz mini breka) były dwie długie wymiany przy 4-3 i 5-3 wygrane przez Djokovicia przy swoim podaniu, publiczność tak fantastycznie dopingująca swojego gracza "pomogła' mu w zrobieniu double faulta na koniec, jakiś idiota w trakcie ruchu serwisowego krzyknął i Monfilsa to wybiło z rytmu

Novak zostanie na trzecim miejscu w rankingu

a co do Mateo, Tomek Lorek to mój ulubiony komentator, nie można się przy nim nudzić, a paplanina Tomaszewskiego, te jego opowieści z kim grał w 39 roku zmusiły mnie do oglądania finału w Internecie